150 klasycznych aut w Jedlcu. 25 czerwca kolejna impreza z zabytkowymi pojazdami w roli głównej

Klasyczna Calisia, czyli grupa ludzi, których połączyła wspólna pasja, i która przypomina wszystkim kochającym motoryzację, że to, co minione, wcale nie musi zostać zapomniane, po raz kolejny zaprasza do Jedlca. To właśnie w tej miejscowości odbędzie się wystawa pojazdów zabytkowych i klasycznych, wyprodukowanych w latach 1925-1992.

- Będzie można obejrzeć 150 wyselekcjonowanych pojazdów. W tym gronie nie zabraknie mercedesów, lincolnów, syrenek, polonezów czy maluchów

- opowiada Grzegorz Tomaszewski, jeden z organizatorów akcji.

Niedzielna impreza na boisku sportowym rozpoczyna się o 11. Będą konkursy z nagrodami, strefa cateringowa, a dla najmłodszych dmuchane zamki.

Ostatni raz zlot klasyków w Jedlcu miał miejsce w kwietniu. Inauguracja sezonu przyciągnęła tłumy.

- Przyjechało do nas około 200 pojazdów. Są samochody polskie i amerykańskie, motocykle – od motorynek po Osy. Perełką dzisiejszego zlotu jest peugeot z 1925 roku. Uczestnicy dotarli z całej Polski, choćby z Poznania, Łodzi i Wrocławia. Jest dużo osób odwiedzających, podziwiających pojazdy. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Pogoda dopisuje, frekwencja również

- komentował wówczas Grzegorz Tomaszewski.

Dalsza część tekstu pod wideo
Kwietniowy zlot pojazdów zabytkowych w Jedlcu - zobacz materiał wideo

Dla gości przygotowano ognisko, o stronę muzyczną imprezy dbał Tomasz Ciesielski. Każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy dyplom. Zlot miał również wymiar charytatywny. Panowie znani jako Wigry Składaki Dobre Chłopaki prowadzili zbiórkę na rehabilitację Kacperka.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: