Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Człuchów: Ksiądz zrugał kandydata?

Wojciech Piepiorka
Radny Andrzej Bachan jest zaskoczony i oburzony słowami księdza proboszcza.
Radny Andrzej Bachan jest zaskoczony i oburzony słowami księdza proboszcza.
Ksiądz miał obrazić w kazaniu szefa Rady Gminy. Diecezja w Pelplinie potępia agitację z ambony.

Cała człuchowska gmina aż huczy po tym, jak ksiądz proboszcz parafii pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Wierzchowie Człuchowskim miał zrugać z ambony Andrzeja Bachana, przewodniczącego Rady Gminy w Człuchowie. Podczas niedzielnej mszy św. w kościele w Bukowie ks. Zenon Mach miał nazwać Bachana komuchem, czy wrogiem Kościoła i odradzać wiernym głosowanie na niego w wyborach. Bachan jest kandydatem na radnego.

- Sam nie słyszałem tych słów, ale zaraz po mszy w Bukowie odebrałem kilka telefonów - mówi Bachan. - Jestem oburzony tym, co się stało. Osoby, które słyszały słowa księdza proboszcza, również. Ludzie relacjonowali mi, że ksiądz mówił z ambony o usuwaniu krzyży z poboczy dróg, szkół i spod pałacu prezydenckiego i stwierdził, że nie ma co daleko szukać przykładu osób, które są wrogami Kościoła, bo przewodniczący Rady Gminy Andrzej Bachan także jest przeciwny księżom. Miał też porównać mnie do komunisty i odradzać wiernym głosowanie na mnie. Jestem zdziwiony, bo dotąd łączyły mnie z księdzem Machem bardzo dobre stosunki.

Bachan nie ma wątpliwości, że działanie księdza jest spowodowane wypowiedzią, jakiej udzielił naszemu lokalnemu tygodnikowi - "Dziennikowi Człuchowskiemu". Bachan stwierdził na naszych łamach: "Nie podobał mi się także zbyt duży wpływ osób duchownych na decyzje podejmowane w gminie".

Pa__rafianie z Bukowa są oburzeni. - Nie chciałabym niczego przekręcić, ale słowa księdza brzmiały mniej więcej tak: "Są tacy u nas w gminie jak przewodniczący Rady Gminy Andrzej Bachan, który uważa, że nas, księży, jest za dużo. Ja w życiu bym na niego nie zagłosował" - relacjonuje parafianka. - Potem z ambony padły jeszcze inwektywy z ust księdza, ale nie słuchałam już ich. Byłam zdenerwowana i bardzo zdziwiona, bo nigdy ksiądz proboszcz nie mówił z ambony nic podobnego. Wiele razy mówiłam nawet, że nasz proboszcz jest dobry, bo się nie zajmuje polityką, a tu takie zdziwienie...

- Niedzielne kazanie, jak nigdy, było nacechowane politycznie, bo poza wymienieniem Andrzeja Bachana z imienia i nazwiska oraz nazwaniem go pijakiem, komuchem czy wrogiem Kościoła, ksiądz proboszcz poruszał też kwestie katastrofy pod Smoleńskiem, sugerując, że był to zamach - mówi inna parafianka. - Do kościoła chodzi się po to, by słuchać Słowa Bożego, a nie politycznych przemówień.

Sam ksiądz Zenon Mach odmówił udzielenia komentarza.

Wczoraj Andrzej Bachan wystosował pismo do Kurii Diecezjalnej w Pelplinie, w którym się domaga zajęcia przez diecezjalnych hierarchów stanowiska.

- O tej konkretnej sprawie wiem jedynie od dziennikarzy, więc nie będę jej komentował - mówi ks. Ireneusz Smagliński, rzecznik prasowy diecezji pelplińskiej. - Mogę jedynie powiedzieć, że ambona nie jest miejscem do wygłaszania personalnych odniesień politycznych. Duchowni mogą jednak w liturgii i w każdej innej formie nauczania przypominać zasady, jakimi katolicy powinni się kierować w życiu. Kościół ma pełne prawo do udziału w życiu politycznym i społecznym kraju, prawo do wypowiedzi także w ramach środowisk lokalnych i tego prawa nikt nie może świeckim i duchownym katolikom odebrać.

Proboszcz nie powinien być superprzewodniczącym
Z prof. Krzysztofem Kowalikiem z Zakładu Historii Myśli Społecznej Uniwersytetu Gdańskiego rozmawia Jarosław Zalesiński
Konflikt w Wierzchowie to dobra ilustracja zasady autonomii Kościoła i państwa oraz wzajemnego poszanowania?
- Moim zdaniem, to niedobra ilustracja tej zasady. Sprzeciwia się ona także dobrym obyczajom, dla których właściwe zasady sformułował Sobór Watykański II.

Ale kto im najpierw uchybił: przewodniczący rady czy ksiądz proboszcz?
- Nie znam przedmiotu sporu. Przedstawiciel samorządu wypowiedział się, jak się zdaje, w duchu naszych czasów, domagając się konsekwentnego rozdziału Kościoła od państwa w sferze publicznej. Dzisiaj mamy taką tendencję, aby różne instytucje miały w miarę równy dostęp - czyli w żadnym wypadku nie uprzywilejowany - do opinii i decyzji w sprawach zbiorowości.

Czyli Kościół również.
- Tak. I ufam, że pan przewodniczący akceptuje Kościół jako instytucję w wielu sprawach doradczą. Ale oponuje zarazem przeciwko takiej, która chce wpływać na decyzje i bieg spraw. Obawiam się, że proboszcz w Wierzchowie chciałby na bazie urzędowego autorytetu funkcjonować w społeczności lokalnej na zasadzie "superpprzewodniczącego".

Czyli dzisiaj proboszcz nie może się wypowiadać na temat wspólnych spraw?
- Przeciwnie - to jego obowiązek, także jako duszpasterza. Powinien jednak zachować ostrożność w angażowanie się w bieżącą politykę. Stosownie do powierzonej mu misji jednania i pośredniczenia nie może z Kościoła czynić ani partii, ani rzecznika jednej tylko opcji politycznej. Podejmując współpracę merytoryczną, występując na przykład w roli doradczej w stosunku do władz samorządowych, dla poprawy jakości życia mieszkańców - zdecydowanie nie sprzeniewierza się swojej misji.

Wręcz jej służy.
- Duchowieństwo katolickie miałoby fantastyczną rolę do odegrania, gdyby potrafiło dobrze wykorzystywać swoją ważną, a w lokalnych społecznościach niemal powszechnie akceptowaną przez zbiorowość pozycję społeczną.

A gdyby przewodniczący rady powiedział - proboszcz nie ma prawa mówić takich rzeczy - miałby rację?
- Nie. Proboszcz też jest obywatelem i ma prawo wyrażać swoje opinie. Demokratyczny ustrój gwarantuje każdemu wolność słowa. Ale w przeciwieństwie do czasów komunistycznych - ambona nie musi być już miejscem, skąd informuje się społeczeństwo o nieprawidłowościach w życiu publicznym. Zresztą już przed II wojną ówczesny prymas Polski, kard. August Hlond, surowo ganił duchownych zamieniających ambonę na trybunę polityczną.

Czy Kościół powinien się angażować w życie polityczne i kampanię wyborczą?

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czluchow.naszemiasto.pl Nasze Miasto