W Przygodzicach budowali boisko za 3 miliony złotych 400 metrów od nowego "Orlika"

- To nic innego jak wyrzucanie pieniędzy w błoto - mówi obecny starosta ostrowski, Paweł Rajski.
Dziś nikt już nie chce się przyznać, kto wpadł na ten genialny pomysł, by w liczących sobie zaledwie dwa tysiące mieszkańców Przygodzicach, wybudować dwa boiska ze sztuczną nawierzchnią i to w odległości zaledwie 400 metrów. Były starosta Włodzimierz Jędrzejak nie bardzo kwapił się do komentarza na ten temat. Stwierdził jedynie, że to temat na dłuższą rozmowę, a nie na roztrząsanie sprawy przez telefon.

Jedno jest pewne, gdyby lewica nie przegrała ubiegłorocznych wyborów samorządowych w powiecie, to pełnowymiarowe boisko piłkarskie byłoby budowane na terenie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Centrum Kształcenia Ustawicznego w Przygodzicach. A w miejscowości tej nie ma nawet jednej drużyny piłkarskiej, która kopałaby piłkę chociażby w B klasie.

- Kiedy przejęliśmy władzę ze zdumieniem odkryliśmy, iż w budżecie zapisana została budowa boiska piłkarskiego za 3 miliony złotych - mówi Paweł Rajski. - Samo jego utrzymanie kosztowałoby ponad 100 tysięcy złotych rocznie. W trudnej sytuacji finansowej powiatu, gdy jego zadłużenie sięga blisko 50 milionów złotych, taka rozrzutność jest nie na miejscu.

Inwestycji nie udało się jednak zatrzymać. Przeprowadzone zostało już postępowanie przetargowe, w wyniku którego rozpoczęły się pierwsze prace. Budowlańcy odwodnili całość obiektu i przystąpili do wykonania podłoża.
- By nie tracić pieniędzy, które już zostały zainwestowane postanowiliśmy wybudować boisko, ale zostało ono całkowicie przeprojektowane - dodaje Tomasz Ławniczak, wicestarosta ostrowski.

Po zmianach pozostanie około 100-metrowa bieżnia ze sztuczną nawierzchnią do lekkiej atletyki, wybudowane zostaną boiska ze sztuczną nawierzchnią do piłki ręcznej, do piłki nożnej i boisko wielofunkcyjne.
- Dodatkowo, na co zwróciliśmy uwagę, to wydzielenie miejsca do przygotowania toru przeszkód, z którego docelowo będą mogli korzystać strażacy - mówi Paweł Rajski.

Tak więc, zamiast jednego boiska powstanie obiekt wielofunkcyjny za mniejsze pieniądze. Szacuje się, że inwestycja w tym kształcie powinna kosztować około 1,7-1,8 miliona złotych. Starostwo poszukuje jeszcze źródła zewnętrzne do współfinansowania tego przedsięwzięcia.