Na zebranie, które odbyło się w świetlicy w Ligocie Polskiej, przyszło ponad sto osób. Byli mieszkańcy Osady Leśnej, Ligoty i Poniatowic, kilku radnych gminnych i powiatowych, przedstawiciele sejmiku województwa oraz władze gminy. O kłopotach z już istniejącymi fermami przyjechali opowiedzieć mieszkańcy Cieszkowa i Cieszyna-Dobrzec.
- Gdybyśmy wiedzieli, jak to będzie wyglądać nigdy nie wydalibyśmy zgody - przyznał Bogdan Mujta. - U nas ferma powstała 10 lat temu, byliśmy swego rodzaju pionierami i daliśmy się oszukać.
O skutkach funkcjonowania fermy w sąsiedztwie dla ludzi i środowiska mówiła Agata Golonka ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Uczestnicy spotkania nie mieli wątpliwości, że za fermą pójdzie smród dla Osady i okolicznych miejscowości, zagrożenie dla ekosystemów.
Ferma norek w Osadzie Leśnej nie powstanie
Obawy mieszkańców rozwiał wójt Marcin Kasina, który poinformował, że gmina zamierza wprowadzić do opracowywanego obecnie studium zagospodarowania zapis zakazujący prowadzenia ferm norek nie tylko w Osadzie Leśnej, ale na terenie całej gminy. Deklarację przyjęto gromkimi oklaskami.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
