Pachnący babami i mazurkami, kolorowy od kurczaczków, baranków i tradycyjnych koszyczków. I większy niż dotąd. W najbliższy piątek rusza Jarmark Wielkanocny w Manufakturze. Jego punktem centralnym będzie wielka, sześciometrowa pisanka, która świątecznie rozświetli rynek po zmroku.
W piątek, 15 marca, na rynku Manufaktury stanie 30 stoisk-domków, a między nimi mierząca sześć metrów kolorowa pisanka, która za sprawą kilku tysięcy punktów świetlnych sprawi, że również po zmroku na rynku panować będzie świąteczny klimat.
Propozycje stoisk to przede wszystkim wielkanocne smakołyki. Znajdą się tu kołacze, babki, makowce, mazurki, pierniki i serniki - aromatyczne i świątecznie ozdobione. Będzie też litewski sękacz i wypieki z ceglanego pieca: ciasta drożdżowe, jogurtowe, babki, rogale czy pączki.
Tradycyjny wielkanocny stół to także wędliny, dlatego na jarmarku znajdziemy wędzone kiełbasy i szynki - a do nich chrzan oraz naturalny chleb na zakwasie lub maślance i pieczywo kurpiowskie. Znajdzie się też dziczyzna. Ci, którzy wolą ryby też będą mieli spory wybór. Ryby wędzone, węgorze, łososie, halibut, tatar z łososia, śledź po kaszubsku – to wszystko będzie można kupić na jarmarku.
W świątecznych przygotowaniach warto wykorzystać dobre oleje tłoczone na zimno – te dobrze znane jak lniany i rzepakowy, ale też mniej znany dyniowy.
Tradycyjnie już na jarmarku pojawią się słabsze i mocniejsze trunki. Będzie beczka z winem galicyjskim, piwo regionalne, nalewki i miody, a dla tych, którzy stronią od alkoholu naturalnie mętny sok wyciśnięty ze świeżych jabłek i zaraz potem pasteryzowany, który zachowuje niemal wszystkie właściwości świeżego jabłka.
Na jarmarku znaleźć będzie można też stroiki wielkanocne, baranki z chleba, serwetki do koszyczków Wielkanocnych, ręcznie haftowane obrusy wielkanocne, wiklinowe koszyki, bazie, kurczaczki, pisanki
