Od 1 stycznia przyszłego roku rząd Holandii zamierza zaostrzyć przepisy dla obcokrajowców, którzy przyjadą do kraju tulipanów za chlebem. Imigranci będą musieli się meldować i znać niderlandzki. Wcześniej, pracownikom bez kwalifikacji w przetwórstwie spożywczym, pomocy w rolnictwie, gastronomii i hotelarstwie, wystarczały podstawy angielskiego lub niemieckiego, a mieszkali, gdzie chcieli.
Pani Anna z Jaworzna razem z rodziną wiele razy była w Holandii. Pracowała jako magazynier w Beverwijk i w Meppel przy filetowaniu kurczaków. Dwa miesiące tymczasowej pracy za granicą pozwalały zaoszczędzić od 7 do 9 tys. zł. Zmiana przepisów oznacza dla niej poważny cios dla rodziny. - Do Holandii regularnie za pracą wyjeżdża mój ojciec, który nie zna języka. Jeśli nowe przepisy będą rygorystycznie przestrzegane, tato może stracić pracę - mówi.
Do tej pory holenderscy pracodawcy rzadko zwracali uwagę na to, czy cudzoziemcy przyjeżdżający do pracy znają ich język. Michalina Daszkiewicz-Telecka z katowickiej agencji pośrednictwa pracy Covebo twierdzi, że planowane zmiany nie powinny drastycznie uderzyć w pracowników. Jej zdaniem, przysporzą za to problemów agencjom. - Co tydzień wysyłamy około stu osób do pracy w Holandii, gdzie organizujemy także ich pobyt. Agencji po prostu przybędzie obowiązków - mówi.
Oto co się zmieni
Nowe przepisy będą dotyczyły przede wszystkim języka. Aby myśleć o pracy w Holandii, trzeba go znać. Imigranci, którzy nie chcą pracować na czarno będą musieli znać podstawy niderlandzkiego, albo będą musieli przynajmniej zapisać się na kurs językowy. Jeśli tego nie zrobią - stracą prawo do zasiłku. Każdy przyjezdny będzie musiał w ciągu kwartału znaleźć sobie pracę, bo inaczej w ciągu 28 dni zostanie oddelegowany do ojczyzny. Po przyjeździe do Holandii, imigranci będą zobowiązani do zameldowania się w urzędzie gminy. Bezdomni będą wyrzucani.
Ile kosztuje życie w Holandii?
Artur Ragan, specjalista ds. PR agencji Work Express w Katowicach opowiada o warunkach zatrudnienia w Holandii
W odniesieniu do każdego pracownika przyjeżdżającego do Holandii z zagranicy obowiązują przepisy CAO voor Uitzendkrachten 2009-2014 dotyczące wszystkich agencji pracy tymczasowej w Holandii. Każdy pracownik tymczasowy ma prawo do minimalnego wynagrodzenia brutto - wynosi ono co najmniej 8,51 euro za godzinę. W przypadku 40-godzinnego tygodnia pracy wynagrodzenie może wynieść 8,13 euro brutto za godzinę, jednak każdorazowo może dotyczyć to okresu maksymalnie jednego roku. Zgodnie z prawem holenderskim osoba powyżej 23 lat pracująca w pełnym wymiarze czasu nie może zarobić mniej niż 1 tys. 317 euro brutto miesięcznie. Koszty życia w Holandii są porównywalne z kosztami życia w Niemczech, ale czynsz w dużych miastach może wynieść nawet 600-700 euro. Koszty benzyny w Holandii są jednak wyższe: 1,67 euro w Holandii, w Niemczech ta benzyna kosztuje 1,50 euro.
Czy w maju otwierający się rynek niemiecki stanie się alternatywą dla wyjazdów do Holandii?
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?