Ostrów: Fałszywy kurier oszukuje pracowników firm i sklepów

Ostrów: Fałszywy kurier oszukuje pracowników firm i sklepów

W Ostrowie grasowali już fałszywi wnuczkowie, inkasenci, pracownicy pomocy społecznej i akwizytorzy. Teraz przestępcy wymyślili nowy sposób na wyłudzanie pieniędzy od niewinnych ludzi – na kuriera. W ciągu ostatnich dni na ostrowską komendę policji zgłosiło się 5 osób, które padły ofiarą oszusta.

Naciągacz odwiedzał sklepy i firmy w powiecie ostrowskim, rozmawiał z ekspedientkami lub wchodził do biur i podawał paczkę mówiąc, że pracodawca zamawiał przywieziony przez niego towar. Dawał do podpisania papiery, inkasował pieniądze i znikał.

„Kurier” sprawiał wrażenie wiarygodnego, tak jakby był pracownikiem znanych firm kurierskich.

– Oszust najczęściej wyłudzał kwotę 500 zł – informuje Artur Kurczaba, rzecznik prasowy ostrowskiej policji. – Dostarczone przesyłki były puste i, oczywiście, nikt ich nie zamawiał.

Oszukane osoby próbowały ustalić bezpośrednio u firm kurierskich gdzie podziały się ich pieniądze, wówczas wychodziło na jaw, że doręczyciel był fałszywy, a banknoty przepadły. Wtedy zgłaszały się na policję.

Na razie oszust jest nieuchwytny. Całkiem możliwe, że oszukanych zostało więcej osób, ale jeszcze nie odwiedziły komendy. Ostrowscy kryminalni ustalają czy wyłudzeń dopuścił się jeden mężczyzna czy w Ostrowie i okolicach grasuje kilku naciągaczy wzorujący się na „kurierach” działających w większych miastach. Podobną metodę stosowano choćby we Wrocławiu, gdzie mężczyzna przebrany za kuriera jednej z bardziej znanych firm doręczycielskich wyłudził od wrocławianina felgi do auta warte 5 tys. zł.

– Zawsze przy doręczycielu przesyłki możemy sprawdzić zawartość paczki. Warto też zadzwonić do szefa i dowiedzieć się czy rzeczywiście przesyłka była zamawiana – dodaje rzecznik KPP w Ostrowie.

Dołącz do naszej społeczności na Facebooku! Ostrów: Fałszywy kurier oszukuje pracowników firm i sklepów