Podwyżki za ciepło w Ostrowie: Protestują Klimek i Klósak
Kolejne podwyżki ciepła zafundował mieszkańcom Ostrowski Zakład Ciepłowniczy. Tym razem jest to wzrost o ponad 8 proc. Ostro przeciwko podwyżkom zaprotestowała radna Beata Klimek oraz wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Maciej Klósak. Oboje zażądali, by spółka wycofała się z podwyżek.
– Oczekuję, że prezydent Jarosław Urbaniak wpłynie na zarząd tej miejskiej spółki i podwyżki zostaną anulowane – mówi Maciej Klósak.
W ubiegłym roku OZC dwa razy podnosił ceny. Ale widać szefostwo firmy uznało, że ciepło nadal jest w Ostrowie zbyt tanie i od 1 września będzie droższe o 8,3 proc.
– Kolejne podwyżki usług komunalnych uderzają przede wszystkim w zwykłe rodziny, które żyją od pierwszego do pierwszego – mówi Beata Klimek. – Naprawdę trudno pojąć, jak prezydent może akceptować działania swoich podwładnych, którzy bez skrupułów drenują nasze kieszenie i nawet nie próbują tego w jakiś racjonalny sposób wytłumaczyć.
Także wiceprzewodniczący rady Maciej Klósak podkreśla, że OZC podniósł ceny, mimo że nie było ostatnio w Polsce żadnych tak wysokich wzrostów składników cenotwórczych, mających wpływ na produkcję ciepła.
– W swojej zachłanności spółka OZC posunęła się tak daleko, że zamierza dodatkowo brać wysokie, comiesięczne opłaty za odczyt liczników i przerzucić koszty ich utrzymania na odbiorców – twierdzi Maciej Klósak. – Mało tego, opłatę za odczyt mieszkańcy mają płacić nawet w miesiącach letnich, kiedy nie ma odczytów.
I tak za eksploatację układu pomiarowo - rozliczeniowego ostrowianie mają płacić miesięcznie 15,23 zł. Natomiast stawka za indywidualne rozliczenie wynosi 22, 34 zł.
Prezydent Jarosław Urbaniak tłumaczy, że ceny w OZC nie są ustalane przez zarząd czy radę nadzorczą.
– Każda spółka ciepłownicza w kraju ma obowiązek wynegocjowania cen w Urzędzie Regulacji Energetyki – wyjaśnia prezydent.
Z takim postawieniem sprawy nie zgadzają się Beata Klimek oraz Maciej Klósak.
– Panie prezydencie, pańskie tłumaczenia to wielka ściema – mówi radna. – URE jedynie zatwierdza wysokość opłat i zmian w taryfach po analizie i kontroli poziomu kosztów jednak na jednoznaczny wniosek spółki.
Z kolei prezes Holdikomu Dariusz Kowalski tłumaczy podwyżki spadkiem rentowności spółki. Poza tym podobno na zwiększenie rentowności naciska jej szwedzki akcjonariusz, który zamierza sprzedać swoje akcje i chce osiągnąć za nie dobrą cenę.
Dołącz do naszej społeczności na Facebooku! Podwyżki za ciepło w Ostrowie: Protestują Klimek i Klósak
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?