W Sośniach w powiecie ostrowskim w środę znaleziono częściowo spalone zwłoki kobiety. Ciało 65-latki leżało w jednym z mieszkań. Kobieta miała poparzoną i częściowo spaloną górną część ciała, w tym głowę.
O śmierci żony mąż zawiadomił policję. Z uwagi na ujawnione okoliczności wymieniony został następnie przez policję zatrzymany.
- Mężczyźnie zarzucono, że „działając w zamiarze przestraszenia jej groźbą spalenia mieszkania” podszedł do niej z odkręconym kanistrem z benzyną, który w wyniku kopnięcia przez nią upadł na jej nogi, co skutkowało oblaniem jej benzyną , a po zapaleniu przez nią zapalniczki spowodowało wzniecenie ognia na jej rękach, twarzy i nogach, po czym gasząc powyższy ogień poprzez przyciskanie jej głowy kołdrą doprowadził do „ustania jej czynności życiowych” - informuje Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie.
Zwłoki kobiety zostały zabezpieczone i przeprowadzono ich sekcję w Katedrze Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Na ciele kobiety, zwłaszcza na twarzy, rękach i tułowiu stwierdzono rany pooparzeniowe. Opinia ostateczna odnośnie przyczyny zgonu zostanie wydana po uzyskaniu wyników dodatkowych badań. W oparciu o protokół sekcji zwłok, przy uwzględnieniu dokonanych ustaleń faktycznych, powołany dodatkowo biegły z zakresu medycyny sądowej podał, iż do śmierci kobiety doszło prawdopodobnie w wyniku przyciskania głowy przy użyciu kołdry.
Mężczyzna przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i opisał przebieg zdarzeń.
Śledztwo jest kontynuowane. Trwają czynności zmierzające do weryfikacji dotychczasowych ustaleń i pełnego wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.
Czyn zarzucany mężczyźnie zakwalifikowano jako przestępstwo z art. 155 kodeksu karnego (nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka) zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?