Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Ostrowie powoli wychodzi na prostą

BIN
Szpital w Ostrowie po raz pierwszy od wielu lat wypracował zysk
Szpital w Ostrowie po raz pierwszy od wielu lat wypracował zysk
W 2012 roku, po raz pierwszy od sześciu lat, szpital w Ostrowie nie zanotował strat. To znak, że placówka powoli wychodzi na prostą. Ale - jak przekonuje Dariusz Bierła, dyrektor szpitala - potrzeba jeszcze co najmniej od 4 do 5 lat, by spłacić wszystkie narosłe przez lata zobowiązania.

Zysk na koniec 2012 roku, poza poprawą sytuacji, jest także „ucieczką” od przekształcenia szpitala w spółkę. Konieczność taką na placówki, które w ubiegłym roku zanotowały stratę, nałożyły przepisy ustawy. Jeśli straty szpitala nie byłby w stanie pokryć budżet powiatu, to konieczne byłoby właśnie przekształcenie. W przypadku niepewnej sytuacji w służbie zdrowia oraz specyfiki ostrowskiego, dużego bo wielooddziałowego szpitala, efekt przekształceń nie był jednoznaczny.

– To był spory wysiłek, by zatrzymać spiralę zadłużenia - wyjaśnia Paweł Rajski, starosta ostrowski. – Oczekuję, że za poprawą sytuacji finansowej następowała będzie poprawa wizerunku oraz wzrost poziomu obsługi pacjentów.

Rok 2012 szpital w Ostrowie zakończył zyskiem w wysokości 2,045 miliona złotych.

– To, że uzyskaliśmy dodatni wynik finansowy nie znaczy, że w szpitalu jest już dobrze – uważa Piotr Skoczylas, dyrektor ds. finansowych ostrowskiego szpitala. – Cały czas mamy problem m.in. z płynnością finansową.

Wpływ na poprawę sytuacji finansowej miały m.in.: ustabilizowanie kosztów działalności podstawowej, wzrost kontraktów podstawowych oraz otwarcie nowej poradni specjalistycznej.

Zobowiązania szpitala sięgają obecnie ponad 20 mln złotych. W ciągu ostatniego roku zobowiązania, tak długoterminowe, jak i krótkoterminowe, zmniejszyły się o 5,245 miliona złotych. Na 16 szpitalnych oddziałów, osiem zakończyło rok na plusie, ale wszystkie poprawiły swoją kondycję i ograniczyły koszty. Rok wcześniej, czyli w 2011 roku, wynikiem dodatnim mogły się poszczycić tylko cztery oddziały.

Dzięki poprawiającej się sytuacji finansowej, przeznaczono 500 tysięcy złotych na podwyżki dla pracowników szpitala, które dostaną od września. Pieniądze te trafią głównie do pielęgniarek, położnych, techników laboratoryjnych, techników rentgenowskich oraz salowych i pracowników działu technicznego.

– To pierwsza od wielu lat podwyżka i mam nadzieję, że nie ostatnia – mówi Dariusz Bierła, dyrektor szpitala.
Podwyżka obejmie około 650 pracowników. Nie ma w tej grupie lekarzy i personelu kierowniczego.

Dyrektor podkreśla, że cieszy się, iż placówka powoli wychodzi na prostą. Ale szpital pacjenci oceniają głównie przez jakość świadczonych usług medycznych.

– Tylko ciężką pracą możemy zbudować dobry wizerunek szpitala, w którym pacjent jest najważniejszy - dodaje Dariusz Bierła.

Wynik finansowy szpitala:

2010 rok - strata 4.672.639 zł. 2012 rok - zysk 2.045.302 zł
Na koniec 2010 roku z 16 oddziałów szpitalnych tylko cztery oddziały odnotowały dodatni wynik finansowy: pediatryczny, neonatologiczny, laryngologiczny i pododdział kardiologiczny.
Na koniec 2012 roku już osiem z 16 oddziałów zaliczyło dodatni wynik finansowy: neonatologiczny, pediatryczny, laryngologiczny, kardiologiczny, SOR, anestezjologii i intensywnej terapii, neurologiczny z pododdziałem udarowym oraz chirurgii i traumatologii dziecięcej z pododdziałem leczenia oparzeń.

Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto