Na rozprawie w poniedziałek 20 maja w Sądzie Okręgowym w Łodzi jako świadek zeznawał 32-letni adwokat Mateusz Cichoń, który z bratem – w ramach spółki – prowadzi stajnię ogierów. I właśnie ta działalność sprawiła, że jako właściciel stadniny Zbigniew K. stał się jednym z większych klientów firmy rodzinnej adwokata.
Proces w Łodzi: tarapaty i zadłużenie
Z zeznań prawnika wynikało, że w 2019 roku oskarżony wpadł w tarapaty finansowe, przez co miał problemy ze spłatą zobowiązań i zadłużenie wobec spółki świadka wyniosło około 40 tys. zł.
- Podczas rozmów ze Zbigniewem K. nie było mowy ani o innych jego wierzycielach, ani o upadłości czy restrukturyzacji jego przedsiębiorstwa. Jeśli zaś chodzi o długi wobec naszej spółki, to z czasem doszło do rozliczenia finansowego – oznajmił Mateusz Cichoń.
Proces w Łodzi: pokrzywdzonych 400 hodowców
W sprawie tej chodzi o pamiętną aferę, kiedy okazało się, że Zbigniew K. nie płacił rolnikom za dostarczane przez nich bydło. Pokrzywdzonymi było około 400 hodowców z całej Polski. Poczuli się oszukani i zaalarmowali prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo. Zbigniew K. odpowiada też za przenoszenie swego majątku na rzecz swoich bliskich i znajomych, aby w ten sposób nie zaspokoić wierzycieli. W skład tego majątku wchodziły m.in. cenne, rasowe konie ze stadniny w Wiączyniu Dolnym. Według prokuratury, „na skutek działań podjętych przez podejrzanych doszło do przeniesienia własności 35 koni i źrebiąt wartych ponad 4,5 mln zł”.
Proces w Łodzi: kontrahent z Izraela
Zbigniew K. usłyszał też zarzut oszustwa na ponad 2 mln zł na szkodę kontrahenta z Izraela w związku z zawarciem umowy uboju rytualnego zwierząt i dostawy mięsa. Chodzi o to, że firma z Izraela przelała na konto firmy Zbigniewa K. 500 tys. euro. Pieniądze miały ich na poczet zaliczek wypłacanych dostawcom bydła, a zostały użyte na inne cele, czyli – jak zaznacza prokuratura – zostały zdefraudowane.
Ponadto na ławie oskarżonych zasiadają byli pracownicy stadniny oskarżonego: 42-letnia Olga S. z Kirgistanu i jej 52-letni mąż Andriej S. z Uzbekistanu oskarżeni o „usuwanie składników majątkowych poprzez przeniesienie własności koni w celu uszczuplenia zaspokojenia wierzycieli”. Grozi im, podobnie jak Zbigniewowi K., do ośmiu lat więzienia.
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?