Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chorzowianie obrażali graczy Stali. Skandaliczne zachowanie koszykarzy

Ryszard Binczak
Wojciech Szawarski (z prawej) był w Chorzowie cały czas obrażany
Wojciech Szawarski (z prawej) był w Chorzowie cały czas obrażany Ryszard Binczak
W Chorzowie gracze Stali byli bici i obrażani. Dryjański złapał kontuzję, a Szawarski został po meczu przewrócony.

Koszykarze BM Węgiel Stal przegrali w Chorzowie z miejscową Albą 79:80. Gdy sędziowie odgwizdali już koniec spotkania, kapitan Stali Wojciech Szawarski został popchnięty i przewrócony przez Krzysztofa Woźniaka. Całe zdarzenie zostało opisane w protokole przez sędziów. Teraz sprawą rozpatrzy Wydział Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Koszykówki.

Podopieczni Mikołaja Czai do Chorzowa pojechali bez Mateusza Zębskiego, który dzień wcześniej na treningu skręcił nogę. Jak by tego było mało, pod koniec drugiej kwarty meczu z Albą podobnej kontuzji nabawił się Jakub Dryjański. Osłabiona drużyna z Ostrowa dzielnie walczyła do samego końca o zwycięstwo, ale ostatecznie przegrali jednym punktem.

Tragiczna śmierć młodego koszykarza. 21-latek wyskoczył z okna

Trzeba jednak uczciwie przyznać, iż gospodarze łapali się wszystkich możliwych chwytów - często nie mających nic wspólnego z duchem fair play - by tylko wygrać ten pojedynek. Cześć graczy Alby, których wspierał szkoleniowiec tej drużyny, przez cały mecz prowokowali Wojciecha Szawarskiego, obrażając go ,,rzucając'' w jego kierunku niecenzuralne epitety.
- Zwróciłem na to uwagę komisarzowi i skończyło się na kilkuminutowej rozmowie sędziów ze szkoleniowcem gospodarzy-- mówi trener BM Węgiej Stal.
Ale najgorsze co mogło spotkać Wojtka Szawarskiego nastąpiło dopiero po zakończeniu pojedynku. Zawodnik gospodarzy, Krzysztof Woźniak popchnął go i powalił na parkiet.

- Komisarz po mojej interwencji obejrzał całe zdarzenie na kamerze i opisał je w protokole - dodał Mikołaj Czaja.
Ostrowski koszykarz nie chce specjalnie wypowiadać się na ten temat.
- Długo gram w koszykówkę, ale z takim zachowaniem jeszcze się nie spotkałem - mówi Wojciech Szawarski. - Przez cały mecz byłem - delikatnie mówiąc - obrażany.

Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto