Jak w czwartek poinformowali bliscy Patryka, chłopak wybudził się ze śpiączki farmakologicznej, lekarze jednak wciąż walczą o przywrócenie krążenia. Inaczej będą zmuszeni amputować kończyny 18-latka.
Wciąż można wpłacać datki na dalsze leczenie Patryka Jarczaka. Wystarczy wejść na stronę www.siepomaga.pl/patryk-jarczak.
Przypomnijmy, że 18-letni Patryk Jarczak z Przygodzic wraz z bliskimi pojechał na wakacje do Dubaju. Tam jednak zachorował. 17 stycznia 2019 roku na skutek sepsy meningokokowej Patryk dostał zapalenia opon mózgowych. U Patryka przestały pracować nerki, chłopak nie może samodzielnie oddychać, uszkodzeniu uległo serce, tak naprawdę większośc jego organów nie pracuje już prawidłowo... Transport do Polski jest niemożliwy, a koszty leczenia na miejscu ogromne. - Nie mamy pojęcia, skąd brać pieniądze, na leczenie, które jest konieczne, by móc kiedyś bezpiecznie wrócić do domu. Prosimy, pomóż! - proszą bliscy Patryka.
[AKTUALIZACJA]
Z minuty, na minute kwota rośnie! Wpłaciliście już dla Patryka ponad 200 tys. złotych!
Dokładna suma na koncie 1 lutego 2019 roku o godz. 9:30 to 200 358,41 złotych. Patryka wsparło już 6 182 osób!
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?