Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KKS Kalisz - Pogoń Siedlce. Kaliszanie wiceliderami drugiej ligi! ZDJĘCIA, FILM

Mariusz Kurzajczyk
Mariusz Kurzajczyk
KKS Kalisz - Pogoń Siedlce 3:2 (0:1)
KKS Kalisz - Pogoń Siedlce 3:2 (0:1) Mariusz Kurzajczyk
W siódmej kolejce eWinner II ligi KKS Kalisz podejmował Pogoń Siedlce. Po słabszej pierwszej połowie, kaliszanie pozbierali się i ostatecznie zgarnęli komplet punktów, wygrywając 3:2.

KKS Kalisz - Pogoń Siedlce. Kaliszanie wiceliderami drugiej ligi!

Przed tym meczem obydwa zespoły miały po 9 punktów, więc zapowiadało się wyrównane widowisko. Zresztą w II lidze każdy może wygrać każdym, o czym świadczyła tabela, w której 2. i 12. zespół dzieliły zaledwie dwa oczka!

Pierwsza połowa była słaba w wykonaniu obu zespołów. Dłużej przy piłce utrzymywał się KKS Kalisz, który jednak przeprowadzał schematyczne akcje. Piłka najczęściej trafiała do Nikodema Zawistowskiego, który z prawej strony dośrodkowywał w pole bramkowe i nic z tego nie wynikało, bo rywale górowali nad kaliszanami warunkami fizycznymi.

Tymczasem moment zagapienia kaliskiej defensywy w 16 minucie pozwolił gościom zdobyć gola. Sześć minut potem powinno być 0:2, ale futbolówka po strzale z bliska minęła słupek bramki KKS-u. Pierwszy celny strzał oddał w doliczonym czasie gry pierwszej połowy Adrian Łuszkiewicz, ale z uderzeniem pod poprzeczkę poradził sobie bramkarz Pogoni Maciej Kikolski.

Druga połowa wyglądała zupełnie inaczej. Od pierwszych minut gospodarze ruszyli do ataku i stwarzali sytuacje bramkowe. W 46 minucie, po ładnej, dynamicznej akcji minimalnie chybił Michał Borecki. Dwie minuty potem naciskany przez obrońców Nestor Gordillo trafił z ostrego kąta w bramkarza Pogoni. Wreszcie w 56 minucie koronkowa akcja KKS-u zakończyła się podaniem do Zawistowskiego, który uderzył nie do obrony w długi róg.

- Cieszę się, że udało mi się strzelić bramkę. Prowadziliśmy grę, kontrowaliśmy, ale brakowało tego przełamania. Po bramce poszliśmy za ciosem - podsumował po meczu Nikodem Zawistowski.

Cztery minuty potem zza linii 16 metrów po ziemi strzelił Gordillo, a piłka wpadła do siatki pod Kikolskim. Na 3:1 mógł podwyższyć Borecki, ale bramkarz Pogoni zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką. Chwilę potem, po uderzeniu Kamila Koczego, futbolówkę głową wybił z własnej bramki jeden z obrońców Pogoni.

W 78 minucie kaliszanie skontrowali, Gordillo podał piłkę piętą Mateuszowi Wysokińskiemu, którego bomba z 17 metrów przyniosła KKS-iakom trzeciego gola. Nie cieszyli się z niego długo, po minutę potem, po wrzutce z lewej strony celnie główkował Damian Nowak i zrobiło się nerwowo.

Na szczęście goście nie zdołali wyrównać i mecz zakończył się zdobyciem kompletu punktów przez KKS Kalisz, który awansował na drugie miejsce tabeli. W II lidze miano niepokonanych zachowali jedynie kaliszanie i lider - Kotwica Kołobrzeg, która do 70 minuty przegrywała 0:2 z ostatnią w tabeli Siarką Tarnobrzeg, ale ostatecznie wygrała 3:2!

- Byliśmy o dwa tempa spóźnieni wobec akcji gospodarzy. W pierwszym kwadransie drugiej połowy byliśmy zupełnie zagubieni - przyznał szkoleniowiec Pogoni Damian Guzek .

- Do przerwy prowadziliśmy grę i nadziewaliśmy się na kontry. Tym niemniej w przerwie przez moment nie pomyślałem, że może być niekorzystny wynik. W drugiej połowie zdobyliśmy trzy bramki i mieliśmy jeszcze kilka okazji. Piękne bramki, kilka znakomitych akcji, zasłużone zwycięstwo, ale jeszcze musimy popracować nad skutecznością - mówił trener KKS Kalisz Bartosz Tarachulski.

KKS Kalisz – Pogoń Siedlce 3:2 (0:1)

0:1 Cezary Bujalski 16, 1:1 Nikodem Zawistowski 56, 2:1 Néstor Gordillo 60, 3:1 Mateusz Wysokiński 78, 3:2 Damian Nowak 79.
KKS Kalisz: Maciej Krakowiak – Nikodem Zawistowski (86. Jakub Głaz), Filip Kendzia, Mateusz Gawlik, Wiktor Smoliński, Kamil Koczy (75. Karol Smajdor) – Michał Borecki (70. Kasjan Lipkowski), Mateusz Wysokiński, Adrian Łuszkiewicz, Néstor Gordillo (86. Wiktor Staszak) – Piotr Giel.
Pogoń Siedlce: Maciej Kikolski – Przemysław Misiak (67. Nikodem Fiedosewicz), Maciej Wichtowski, Tomasz Lewandowski, Michał Rutkowski, Maciej Kołoczek – Marcinho (46. Ernest Dzięcioł), Mateusz Piotrowski (67. Robert Prochownik), Kamil Włodyka – Cezary Bujalski (29. Damian Nowak), Cezary Demianiuk.
Żółte kartki: Kendzia, Krakowiak, Koczy, Głaz (KKS) i Dzięcioł, Piotrowski, Lewandowski (Pogoń).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto