Mimo ciągłych apeli policji i nagłaśnianych przez media wypadkach, często śmiertelnych, z udziałem pijanych kierowców w naszym regionie właściciele samochodów niezbyt przejmują się tym poważnym problemem i policjanci patrolujący drogi zatrzymują coraz więcej prowadzących na "podwójnym gazie".
- Niechlubnym rekordzistą ostatnich dni był 35-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego, który prowadził forda fiestę będąc kompletnie pijanym - informuje Artur Kurczaba, rzecznik prasowy ostrowskiej policji. - Funkcjonariusze zatrzymali go na ulicy Poznańskiej w Ostrowie. 35-latek miał w wydychanym powietrzy aż 3 promile alkoholu.
Zaledwie o pół promila mniej miał 26-letni mieszkaniec Ostrowa, który zjeżdżając z ulicy Krotoszyńskiej stracił panowanie nad swoim bmw i zderzył się z fordem.
W podobnej sytuacji znalazł się 54-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Jadąc oplem corsą nie utrzymał właściwego toru jazdy i swoją podróż zakończył na ogrodzeniu jednej z posesji w podostrowskim Ludwikowie. Mężczyzna porzucił samochód i uciekł. Chwilę później został jednak zatrzymany, a policyjny alco-test wykazał u niego 2,5 promila alkoholu. 54-latek nie powinien prowadzić samochodu z jeszcze innego powodu, wcześniej bowiem za prowadzenie auta po kielichu sąd zabrał mu prawo jazdy i zakazał wsiadać za kierownicę do marca 2013 roku.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?