W piątek, 23 października premier Mateusz Morawiecki poinformował o wprowadzeniu nowych obostrzeń, które mają zahamować rozwój pandemii koronawirusa w Polsce. Ich skutki mają być widoczne za kilka tygodni. Premier ma nadzieję, że przyniosą one oczekiwany skutek.
- Dzisiaj zbliżamy się do 15 tysięcy zakażeń dziennie. Druga fala koronawirusa uderzyła w całą Europę z równą siłą. Liczba zajętych łóżek przekroczyła 10 tysięcy a dostępnych jest 18 tysięcy Cały czas ten bufor jest, ale nas bardzo niepokoi to tempo przyrostu. Gdyby te obostrzenia nie działały, będziemy musieli dalej dokonywać głębszego zamknięcia poszczególnych dziedzin życia społeczno-kulturalnego i gospodarczego - powiedział Mateusz Morawiecki.
Od soboty, 24 października cała Polska staje się strefą czerwoną. Rząd zdecydował, że uczniowie szkół podstawowych z klas od 4 do 8 przejdą na naukę zdalną.
- Kluczowa zmiana, którą dzisiaj wdrażamy to szkoła podstawowa w klasach od 4 do 8 w trybie zdalnym, żeby zmniejszyć natężenie ruchu w komunikacji publicznej i kontakty społeczne. To bardzo ważne, żeby przerwać łańcuch transmisji - tłumaczy premier.
Dzieci do 16 roku życia w godzinach od 8 do 16 będą mogły przemieszczać się pod opieką dorosłych. Wydarzenia sportowe będą odbywać się bez udziału publiczności, a wydarzenia kulturalne mogą odbywać się z udziałem do 25 proc. miejsc na widowni.
Rząd zdecydował również o zawieszeniu działalności sanatoriów. Obecnie trwające turnusy mogą zostać dokończone. Lokale gastronomiczne i restauracje mają zakaz prowadzenia działalności stacjonarnej. Mogą oferować posiłki na wynos i na dowóz. Na razie to obostrzenie jest zaplanowane na dwa tygodnie, z możliwością przedłużenia.
- Wiem, że to bardzo trudna wiadomość dla prowadzących, właścicieli i klientów, ale zdaniem specjalistów pomieszczenia gastronomiczne to miejsca gdzie znajduje się dużo osób na niewielkiej powierzchni i dochodzi do częstych zakażeń - dodał Mateusz Morawiecki.
Wprowadzono także ograniczenia imprez, spotkań i zebrań oraz zgromadzeń publicznych do pięciu osób spoza gospodarstwa domowego.
- O ile nie nastąpi wypłaszczenie i zahamowanie tempa przyrostu zakażeń, możliwe, że będziemy musieli wprowadzać kolejne drastyczne kroki takie jak zamykanie granic, ograniczanie przemieszczania czy głębszy lockdown - dodał premier Morawiecki.
Rząd apeluje również do seniorów aby pozostali w domach z wyjątkiem wyjść do kościoła, zaspokajania niezbędnych potrzeb życia codziennego i wykonywania życia zawodowego. W zamian rząd oferuje uruchomienie korpusu wsparcia dla seniorów.
- Korpus poprzez szerokie zaangażowanie organizacji, wolontariuszy, harcerzy, żołnierzy wojsk obrony terytorialnej
czy wojsk operacyjnych będziemy chcieli uruchomić natychmiast, żeby zachęcić wszystkich seniorów, a zwłaszcza tych powyżej 70 oku życia żeby zostali w domach - dodał Morawiecki.
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?