Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykówka. Pleszewianin Szymon Ryżek walczy o mistrzostwo Polski. Po dwóch meczach jego Stal remisuje z Zastalem

Damian Cieślak
Damian Cieślak
materiały prasowe Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski walczą z Enea Zastal BC Zielona Góra
Pleszewianin Szymon Ryżek i jego klub Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski walczą z Enea Zastal BC Zielona Góra o mistrzostwo Polski w koszykówce. Po dwóch spotkaniach w serii do 4 zwycięstw mamy remis 1:1.

Ze względu na pandemię koronawirusa najważniejsze mecze sezonu 2020/21 są rozgrywane w szczególnym reżimie sanitarnym. Organizatorzy rozgrywek zdecydowali, że spotkania półfinałowe, o trzecie miejsce i finałowe odbędą się w jednej hali w Ostrowie Wielkopolskim. Miejscowa Stal w półfinale wyeliminowała Legię Warszawa i w decydującej o mistrzowskim tytule serii mierzy się z Enea Zastal BC Zielona Góra.

Formalnie gospodarzem pierwszych dwóch meczów byli podopieczni chorwackiego trenera Żana Tabaka, którzy byli najlepsi w sezonie zasadniczym. Stal finiszowała na 3. miejscu. Inauguracyjny mecz serii finałowej dobrze rozpoczęli ostrowianie. Po dwóch kwartach Jakub Garbacz i spółka prowadzili 9 punktami. Druga połowa należała jednak do gości. Zastal odrobił straty i wygrał 89:75. Grający w barwach Stali Szymon Ryżek na parkiecie przebywał przez kilka sekund. Dzień później, w meczu numer dwa, pleszewianin zdobył swoje pierwsze punkty. Oddał dwa rzuty z gry (jeden celny), zaliczył również przechwyt.

Jestem bardzo zadowolony i podekscytowany tym, że mogłem pokazać się na parkiecie w końcówce meczu finałowego. Jest to dla mnie cenne doświadczenie, które mam nadzieję zaowocuje w przyszłości - opowiada Szymon.

Stal Ostrów Wlkp. wygrała drugi mecz 87:71 i doprowadziła do remisu 1:1 w serii toczącej się do 4 zwycięstw. - Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa. Wyciągnęliśmy wnioski z pierwszego meczu i w czwartek wyszliśmy na parkiet z większą energią, którą pokazywaliśmy po obu stronach boiska. Dzień po dniu zagraliśmy na wysokiej intensywności. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani fizycznie. W drugiej połowie pierwszego meczu Zastal zebrał za dużo piłek na atakowanej tablicy, do tego my zanotowaliśmy sporo strat, w efekcie mecz się odwrócił i ekipa z Zielonej Góry wygrała - opowiada Szymon Ryżek.

Mecz numer 3 zaplanowano na sobotę. - Mamy dzień na regenerację i analizę wczorajszego spotkania. Trudno powiedzieć, co może wydarzyć w się kolejnych meczach. Musimy wyjść z takim samym nastawieniem, zaangażowaniem, energią co w czwartkowym spotkaniu, a wtedy powinno być dobrze - kończy pleszewianin.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Koszykówka. "Start był nie do przejścia. Sezon w naszym wyko...

Pleszewscy karatecy rywalizowali w XXX Mistrzostwach Ziemi L...

Koszykówka. Pleszewianin Szymon Ryżek dotarł do finału europ...

Koniec sezonu dla Kosza. Pleszewianie po raz drugi przegrali...

Jakub Krzewina został zawieszony przez Polską Agencję Antydopingową. Biegaczowi grozi kara od roku do dwóch lat dyskwalifikacji

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto