We wtorek w przedpołudniowych godzinach na terenie leśnictwie Czarnylas doszło do próby kradzieży stroiszu. Wyrąbano gałęzie sosny wejmutki. - Jednak stojący na straży podleśniczy Bartosz udaremnił kradzież nielegalnie pozyskanego stroiszu - informuje Nadleśnictwo Antonin.
- Sprawcy na jego widok uciekli pozostawiając dwa rowery, sekator na tyczce oraz lisi ogon w torbie i worek wypełniony stroiszem" - relacjonuje Komendant Posterunku Straży Leśnej Tomasz Nowak.
Nadleśnictwo dodaje, że to niestety mniej przyjemny dowód na to, że okres przedświąteczny w pełni. Stroisz i młode drzewka stają się pożądanym towarem. Konsekwencją takich incydentów jest dewastacja upraw oraz całych drzew, a przecież mandat znacznie przekracza legalny zakup.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?