Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto nie obraduje, ten nie ma diety

Ryszard Binczak
Tomasz Gostomczyk ma najwięcej nieobecności ze wszystkich radnych
Tomasz Gostomczyk ma najwięcej nieobecności ze wszystkich radnych Marek Weiss
Na piętnaście posiedzeń Rady Miejskiej Tomasz Gostomczyk brał udział tylko w pięciu

Radny Tomasz Gostomczyk notorycznie opuszcza posiedzenia Rady Miejskiej oraz nie angażuje się w prace komisji.
- Niestety, nie mam praktycznie żadnych instrumentów, by przymusić radnych do rzetelnej pracy - mówi Jarosław Lisiecki, przewodniczący Rady Miejskiej w Ostrowie. - Zabranie diety, jak widać, nie na wszystkich działa mobilizująco.

W mieście radny, który nie przychodzi na posiedzenie sesji oraz komisji nie otrzymuje nawet złotówki diety. Dzięki temu w budżecie zostaje parę złotych. Udział w sesji wyceniono bowiem na 367 zł, a komisji na 249 zł. - Zależy nam jednak na tym, by radni, którzy zostali wybrani i przyjęli mandat, podchodzili do swoich obowiązków poważnie - dodaje Jarosław Lisiecki.

Liderem na liście nieobecności jest Tomasz Gostomczyk, który uczestniczył w jednej trzeciej sesyjnych posiedzeń. Poza nim czterech radnych ma po jednej nieobecności - Michał Bargiel, Beata Klimek, Maciej Klósak i Marian Łakomy. Pozostali nie opuszali posiedzeń.
- Na dniach przeprowadzę rozmowę z radnym Tomaszem Gostomczykiem, by go zdyscyplinować - zapewnia Jarosław Lisiecki.

Czytaj także: Nagrody i premie. Wielka wypłata w urzędach

Leniwi radni powiatu ostrowskiego nie muszą się martwić, że jak nie będą przychodzić na sesje czy posiedzenia komisji, stracą całą dietę. Tu rajcy otrzymują diety w formie ryczałtu, a jest to 80 proc. minimalnego wynagrodzenia. Od 1 stycznia 2011 roku, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 5 października 2010 roku, wynosi ono 1.386 zł. Nieobecność na sesji powoduje obcięcie diety o 20 proc., także o 20 proc. mniejszą dietę radny ma za nieobecność na komisji. Potrącenia nie mogą jednak przekroczyć 40 proc. diety przysługującej radnemu w danym miesiącu.
- Nie mamy większych problemów z nieobecnościami i dlatego nie można nam zarzucić, że płacimy radnym, a ci nic nie robią - mówi Andrzej Leraczyk, przewodniczący Rady Powiatu.

W powiecie od początku kadencji odbyło się 11 sesji. Najwięcej nieobecności zaliczył Maciej Dwornik - trzy. Po jednej mają: Maria Kędzierska Jachimek, Jerzy Kątny i Aneta Franc.

Ostrow.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto