Wśród zapowiedzianych przez premiera Mateusza Morawieckiego zmian mają się znaleźć m.in.: wzrost maksymalnej kwoty mandatu za wykroczenie drogowe (obecnie jest to 500 zł), ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym do 50 km/h również w nocy (obecnie 60 km/h w godzinach 23.00-5.00), możliwość odebrania prawa jazdy przy przekroczeniu prędkości o ponad 50 km/h również poza terenem zabudowanym oraz pierwszeństwo dla pieszych nawet przed wejściem na pasy.
O ocenę tych propozycji zapytaliśmy dyrektora WORD Kalisz Sławomira Chrzanowskiego.
- Na tle unijnych standardów, polskie represje wobec łamiących przepisy kierowców są dość łagodne. Jednak idziemy tylko jednym torem. Najprościej jest podwyższyć mandat, ale nic się nie robi, żeby dalej szkolić czy udoskonalać wiedzę i umiejętności kierowców. Jako państwo nie jesteśmy konsekwentni w dążeniu do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego - powiedział Chrzanowski.
Dyrektor WORD odniósł się do postulowanych przed laty, a wciąż nie wprowadzonych okresu próbnego dla młodych kierowców oraz obowiązkowego kursu w ośrodkach doskonalenia techniki jazdy.
- Mamy przepisy, które nie są stosowane przez ustawodawcę, a które od 2013 roku są w ustawie o kierujących pojazdami. Ustawodawca blokuje termin ich wejścia w życie - stwierdził Sławomir Chrzanowski.
Szczegóły proponowanych zmian w prawie mamy poznać w najbliższych dniach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?