W listopadzie ubiegłego roku podpisany został list intencyjny pomiędzy urzędem miejskim a właścicielem gruntu. Porozumienie określiło chęć zbycia terenu przez jedną stronę i zakupu go przez drugą. Ustalona została również kwota tej transakcji na 1,8 miliona złotych netto. Dało to zielone światło do starań o przejęcie obiektu. W poniedziałek, 19 marca wykonany został kolejny i najważniejszy zarazem krok. Strony podpisały akt notarialny, na mocy którego miasto stało się właścicielem terenów za parowozownią. Władze samorządowe czeka teraz sporo pracy. Trzeba zastanowić się jak najlepiej zagospodarować teren, aby mógł służyć kolejnym pokoleniom młodych piłkarzy. Obecnie trenują tam najmłodsi adepci futbolu, jednak konieczna jest gruntowna modernizacja.
- Pierwszy, bardzo ważny krok, czyli zakup terenu, został zrealizowany. Teraz zaprosimy do współpracy działaczy TP Ostrovia 1909, aby wspólnie zaplanować nowoczesny kompleks sportowy jak najlepiej odpowiadający potrzebom młodych piłkarzy. Ma to być obiekt z prawdziwego zdarzenia. Taki, na jaki zasługują ostrowscy sportowcy – mówi prezydent Beata Klimek.
Było to już kolejne podejście do tego tematu. Za prezydentury Radosława Torzyńskiego miasto również prowadziło z właścicielem rozmowy w sprawie zakupu gruntu. Zgodziło się na jego cenę, po czym jednak wycofał się on z transakcji. Tym razem udało się sprawę doprowadzić do pomyślnego końca.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
