Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje arcybiskup Juliusz Paetz. Był wikariuszem w parafii farnej

BAZA, SJ
Juliusz Paetz miał 84 lata.
Juliusz Paetz miał 84 lata. archiwum
Nie żyje arcybiskup Juliusz Paetz. Informację o śmierci duchownego potwierdziła kuria metropolitalna. Były metropolita poznańskim zmarł w piątek, 15 listopada 2019 roku, w wieku 84 lat. W latach 1.09.1959 – 31.08.1960 był wikariuszem w parafii farnej w Ostrowie Wielkopolskim

Juliusz Paetz miał 84 lata. Urodził się w Poznaniu 2 lutego 1935 roku. Po ukończeniu seminarium w Poznaniu wyjechał na dalsze studia do Rzymu. Spędził tam lata 1962 - 1982. Wrócił do Polski, by zostać biskupem łomżyńskim. Ingres do katedry w Łomży odbył w 1983 r. Był tam ordynariuszem do 1996 r., kiedy to papież Jan Paweł II mianował go metropolitą poznańskim. Był nim osiem lat. Zmarł w piątek, 15 listopada 2019 roku, w szpitalu.

- Arcybiskup już od kilku dni był w złym stanie. Trafił do szpitala, potem trochę mu się poprawiło i wrócił do domu - mówi nam jeden z poznańskich duchownych.

Według naszego rozmówcy, Julisz Paetz ma zostać pochowany w "niezbyt eksponowanym miejscu". - To ma też uchronić nagrobek przed ewentualną dewastacją - dodaje.

Archidiecezja poznańska, a za nią episkopat, poinformowały, że pogrzeb abp. Juliusza Paetza "odbędzie się w formie ściśle prywatnej w katedrze poznańskiej".

"Miejsce pochówku, jak również forma pogrzebu, zgodne z normami Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan. 1178, kan. 1242), zostały ustalone w wyniku konsultacji ze Stolicą Apostolską i Nuncjaturą Apostolską w Polsce oraz Rodziną Zmarłego" - czytamy w oświadczeniu.

Sprawa abp Juliusza Paetza
Tzw. sprawa abp Paetza wybuchła w 2002 r. po tym, jak opisały ją ówczesna "Gazeta Poznańska" i „Rzeczpospolita”. Wcześniej fakt molestowania kleryków przez arcybiskupa był znany w różnych kręgach, ale nigdy nie był poruszany publicznie.

Ostatecznie dziennikarze dotarli do wielu osób, które poświadczały nietypowe zachowania arcybiskupa, „przypadki dwuznacznych pocałunków i uścisków”. Potem sprawy potoczyły się szybko. M.in. ówczesny dziekan Wydziału Teologicznego rektor seminarium starali się o interwencję Jana Pawła II. Nie bez trudności, ale nadeszła. Efektem był zakaz publicznego sprawowania liturgii oraz udzielania sakramentów na terenie archidiecezji. Abp Juliusz Paetz złożył rezygnację z urzędu metropolity i stał się emerytowanym biskupem. Od początku zaprzeczał zarzutom o molestowanie. Nigdy tez nie został formalnie oskarżony.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto