Ostrów: Podpalacz samochodów w rękach policji !!! Postawiono mu 11 zarzutów

Poszukiwany przez służby był jednym ze sprawców włamania do sklepu zoologicznego przy ulicy Głogowskiej. 29-latek wspólnie ze swoim 30-letnim kompanem wynieśli stamtąd sklepowe kasy oraz tysiąc złotych. Policjantom, dzięki pomocy mieszkanki Ostrowa, udało się schwytać rabusiów na gorącym uczynku.

Zatrzymani ostrowianie mają pokaźną kartotekę policyjną i więzienną przeszłość. Wcześniej dokonywali licznych kradzieży i włamań. Śledztwo wykazało, że mężczyźni dwa dni wcześniej usiłowali włamać się do jednego z kiosków. Ich plan się nie powiódł, dlatego jeszcze tej samej nocy, podjęli udaną próbę włamania do innego sklepu, skąd skradli monitor komputerowy oraz pieniądze w kwocie 700 złotych.

- Kryminalni powiązali ostatnie włamania i kradzieże, a także podpalenie sklepu z wcześniejszymi podpaleniami samochodów, okazało się, że trop był właściwy - informuje Artur Kurczaba, rzecznik prasowy ostrowskiej policji.

Należy przypomnieć, że w ciągu kilku tygodni, nieznany wówczas, sprawca spalił siedem samochodów, w tym jeden dwukrotnie.

- 29-latek przyznał się do tych przestępstw i jak ustalili policjanci, włamywał się on do pojazdów aby kraść radioodtwarzacze. Chcąc zatrzeć ślady samochody podpalał używając najzwyczajniej zapalniczki lub niedopałka papierosa. Na tym jednak nie koniec, albowiem policyjne dochodzenie wykazało, że 29-latek jest też sprawcą dwóch włamań do piwnic w jednym z bloków w Ostrowie, których dokonał na początku sierpnia tego roku. Jego łupem padły wówczas elektronarzędzia oraz aluminiowe felgi samochodowe - dodaje rzecznik prasowy ostrowskiej policji.

W sumie 29-latkowi postawiono 11 zarzutów związanych z włamaniami i podpaleniami, a jego 30-letni kompan usłyszał 3 zarzuty kradzieży i usiłowania kradzieży z włamaniem. Na wniosek prokuratora rejonowego, sędzia zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego trzymiesięcznego aresztu.

Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!