- Nie szukamy winnego, gdyż przegraliśmy wszyscy, zawodnicy, sztab szkoleniowy, działacze i sponsorzy - mówi Paweł Matuszewski, główny sponsor Stali Ostrów.
Najważniejsze, że wszyscy już otrząsnęli się po tej porażce i - jeśli nie uda się klubowi kupić tak zwanej dzikiej karty uprawniającej do gry w pierwszej lidze - to drużyna w nowym sezonie znów będzie walczyć o awans na parkiecie.
- Nasz bardzo cieszy fakt, że wszyscy sponsorzy zadeklarowali dalszą pomoc w kolejnym sezonie - mówi Krystiana Drozd, dyrektorka ostrowskiego klubu. – Pokazali, że są z nami na dobre i złe.
Natomiast obecny na spotkaniu prezydent Ostrowa Jarosław Urbaniak podziękował koszykarzom za sezon pełen sportowych emocji. Wręczył im także drobne upominki.
Graczom, działaczom oraz sponsorom podziękowali także kibice, którzy przygotowali dla wszystkich okazały tort.
- Chcemy, by zawodnicy wiedzieli, że mogą zawsze liczyć na nasz gorący doping - mówi Janina Torz, szefowa Klubu Kibica Stali.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
