Funkcjonariusze patrolowali tereny Ociąża i okolicznych miejscowości. Ich uwagę przykuł młody mężczyzna, który zaczął się dziwnie zachowywać. Prowadził on rower poboczem, a gdy radiowóz zbliżał się do niego nagle rzucił pojazd na ziemię i umknął w pobliskie krzewy. Funkcjonariusze popatrzyli na siebie ze zdziwieniem, ale otrząsnęli się dość szybko i ruszyli w pogoń za uciekinierem. Gdy go dopadli nie umiał wytłumaczyć dlaczego uciekał. Nie potrafił też wyznać skąd wziął rower. Zachowanie mężczyzny było bardzo podejrzane, dlatego policjanci postanowili zbadać sprawę. Niedługo później okazało się, że pojazd został skradziony kilka godzin wcześniej, a jego właściciel na własną rękę poszukiwał swej własności. Gdy funkcjonariusze zjawili się u niego, nie mógł uwierzyć w to, że mimo, iż nie zgłosił kradzieży, rower udało się odzyskać.
Sprawcą kradzieży okazał się 23-latek, który pierzchał przestraszony przed policjantami. Złodzieja stróże prawa przetransportowali jeszcze tego samego dnia do policyjnego aresztu.
23-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego jest znany ostrowskim stróżom prawa, ponieważ już wcześniej dopuszczał się podobnych przestępstw.
– Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności – informuje Artur Kurczaba z ostrowskiej policji.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
