- To fantastyczny wynik jak na pierwszy rok funkcjonowania OBO, ale spodziewałam się tego, bo przecież ostrowianie są bardzo kreatywni i wiedzą, co należy w mieście poprawić, co stworzyć, nie boją się też wziąć sprawy we własne ręce – mówiła podczas briefingu Beata Klimek, prezydent Ostrowa. – Poza tym liczba wniosków pokazuje jak bardzo budżet obywatelski jest potrzebny i że mieszkańcy chcą się aktywnie włączać we współzarządzanie naszym miastem.
Spotkanie odbyło się na deptaku nie bez powodu. Jednym z wniosków był bowiem „Deptak dla Ostrowa”, co świadczy o tym jak bardzo zależy mieszkańcom na rewitalizacji tego fragmentu śródmieścia, który niegdyś był centrum spotkań, a dziś świeci pustkami.
51 wniosków dotyczy zagadnień inwestycyjnych, 13 dotyczy zadań miękkich, a jedno obejmuje zakres inwestycyjno-społeczny. W OBO znalazło się też 12 zadań drogowych, takie jak chodniki, jezdnie, parkingi czy ścieżki rowerowe. Jest też 19 wniosków, które obejmują zakresem szeroko rozumiane rekreację i sport. Kilka wniosków dotyczy kompleksowego zagospodarowania danego terenu, albo nawet całego osiedla, chodzi o stworzenie nowych miejsc rekreacji i wypoczynku. 4 wnioski dotyczą toalet, opieki i wybiegów dla kotów i psów.
Wśród wniosków są też m.in. boisko do beach soccera i siatkówki plażowej, siłownie zewnętrzne, skatepark, górka saneczkowa, tor wrotkarski, samochód dla strażaków, psie toalety czy podwórzec miejski, tzw. woonerf.
Gdyby zrealizować wszystkie zgłoszone pomysły trzeba by wydać na nie ok. 8,5 miliona złotych. Ostrowski Budżet Obywatelski przewiduje z kolei wydatek rzędu miliona złotych.
Teraz urzędnicy będą weryfikować wnioski pod względem merytorycznym i formalnym. Ostateczna lista wniosków, które zostały zakwalifikowane do kolejnego etapu zostanie ogłoszona 1 października. Później, przez cały listopad, odbędzie się głosowanie mieszkańców. Głosować będzie można poprzez wrzucanie kart do urn, które zostaną umieszczone w instytucjach kultury i być może szkołach oraz za pośrednictwem internetu.
Co z pomysłami, które nie doczekają się realizacji w OBO, a znajdą poparcie wśród mieszkańców? Jest szansa, że zostaną wpisane do budżetu miasta.
- Jeśli będą projekty, nad którymi warto się pochylić trzeba będzie pomyśleć nad włączeniem ich do kierunków rozwoju miasta, bo to dla nas ogromna podpowiedź – dodaje Beata Klimek.
Ciekawostką jest to, że Nnajmłodszy wnioskodawca ma 14 lat, a najstarsza wnioskodawczyni 80 lat.
- To pokazuje, że nasz budżet w swoje ręce wzięli wszyscy, od gimnazjalistów, po seniorów. To bardzo cieszy – dodaje pani prezydent.
Wprowadzenie Ostrowskiego Budżetu Obywatelskiego poprzedziły konsultacje społeczne z mieszkańcami.
- Zależało nam na tym, by z założeniami budżetu obywatelskiego dotrzeć do jak największej liczby osób, by rozmawiać, poznać ich zdanie i wziąć pod uwagę wszelkie spostrzeżenia. Zostały one wykorzystane podczas tworzenia ostatecznych zasad funkcjonowania tego budżetu – podkreśla prezydent miasta.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
