Ostrowski Festiwal Smaku za pasem. Tym razem będą królować potrawy z jajkiem

- Przyświecają nam trzy cele: promocja lokalnego produktu, promocja przedsiębiorczości oraz promocja szkolnictwa zawodowego i pokazanie, że szkoła zawodowa to miejsce sukcesu w czasie nauki, jak i poza jej zakończeniu. Zaczęliśmy od boczniaków, ale był także promowany przygodzicki karp, sery laur i twarogi OSM, gęsina, dziczyzna – powiedział podczas konferencji prasowej zapowiadającej imprezę dyrektor ZSU Dariusz Kaczamrek.

Od początku głównymi organizatorami imprezy są Zespół Szkół Usługowych oraz Powiat Ostrowski, a w poszczególnych imprezach wspierają ich partnerzy. W tym roku będą to firma WAZA, Izba Rzemieślnicza w Kaliszu oraz producent jaj firma TOPFERM.
Jak szacują organizatorzy na festiwalowe potrawy wykorzystanych zostanie około 5 tysięcy jaj.

- Mamy zgłoszenia od 40 wystawców. W większości są to restauratorzy oraz cukiernicy. Każdy do konkursu może zgłosić jedną potrawę, która oceniane będzie przez niezależne jury. Wiem jednak, że poszczególne firmy zgłaszać będą więcej propozycji, wtedy jednak będą one podlegać ocenie publiczności, które wybierze swojego faworyta – powiedziała Barbara Jakubowska, kierownik szkolenia zawodowego w ZSU.

Festiwal odbędzie się 17 marca. Od godz. 10 do 12 trwać będzie część branżowa. Od godz. 12 do 14 impreza dostępna będzie dla wszystkich. Dystrybucją bezpłatnych zaproszeń zajmują się firmy, które biorą udział w Festiwalu.

Tragiczny finał wyprawy do Doliny Pięciu Stawów. Nie żyje turysta

TVN24