20 listopada z terenu prywatnej posesji przy ul. Wrocławskiej w Ostrowie skradziono młotowiertarkę wartości 1 tysiąca złotych. Sprawca, 50-letni mieszkaniec gminy Sieroszewice, wpadł gdy wchodził do komisu, aby pozbyć się kradzionego sprzętu. Funkcjonariusze zatrzymali go i okazało się, że był on już znany stróżom prawa.
- Złodziej był bardzo zdziwiony, ale jeszcze większy szok przeżył pokrzywdzony, który od policjantów dowiedział się o kradzieży, gdy przynieśli mu młotowiertarkę - mówi Artur Kurczaba, rzecznik prasowy ostrowskiej policji.
Największe zaskoczenie jednak przeżyli policjanci wezwani do jednej ze szkół podstawowych na terenie gminy Nowe Skalmierzyce gdzie ukradziono telefon komórkowy. Złodziejem okazał się 8-letni ledwie uczeń tej placówki.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
