Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proeko IV liga. LKS Gołuchów - Centra Ostrów Wlkp. 0:2

Damian Cieślak
Damian Cieślak
To nie był dzień piłkarzy LKS-u Gołuchów. Drużyna Macieja Dolaty 90 minut biła głową w mur i przegrała na własnym boisku z Centrą Ostrów Wlkp.

Od początku spotkania gra nie układa się gospodarzom. Gołuchowianie mieli problemy ze skonstruowaniem składnej akcji ofensywnej. Gdy to już się udało, to dobrze w bramce Centry spisywał się Bartosz Kubiak. Golkiper poradził sobie ze strzałem Mateusza Szkudlarskiego, natomiast po uderzeniu Konrada Chojnackiego futbolówka przeleciała nad poprzeczką. Po drugiej stronie boiska Kacper Dziuba skutecznie zastopował Szymona Strączkowskiego. Blisko szczęście był też Nikodem Grząka. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się remisem, błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnił Grzegorz Kuś. Futbolówka trafiła do Patryka Cierniewskiego i były zawodnik LKS-u dał prowadzenie ekipie z Ostrowa Wlkp. - Z przebiegu spotkania Centra zasłużyła na tego gola. Do przerwy pokazała nam, jak można fajnie operować piłką. Moi piłkarze natomiast grę ofensywną oparli na Kubie Szymkowiaku. Liczyli na jego szybkość i grali na wolne pole, ale niskie ustawienie gości powodowało, że jak nie obrońcy, to bramkarz przechwytywał te piłki - mówi trener Maciej Dolata.

W przerwie, w szatni gołuchowian padło kilka męskich słów i w drugiej połowie piłkarze LKS-u żwawiej poruszali się po boisku. Niestety, lepszej gry nie byli w stanie udokumentować golem. Gospodarze z każdą minutą coraz bardziej ryzykowali, a to otwierało szansę dla gości, którzy wyprowadzali szybkie kontry i byli bliscy podwyższenia rezultatu. Choćby Jakub Michalski zmarnował sytuację sam na sam. Sprawiający sporo problemów obrońcom LKS-u kapitan Centry dopiął swego w końcówce meczu, gdy zamienił na bramkę rzut karny, podyktowany po faula Kacpra Dziuby. Drużyna z Ostrowa wygrała w Gołuchowie 2:0.

- Biliśmy głową w mur i przez 90 minut nie udało nam się zrobić żadnej wyrywy. Bardzo słabo wyglądała nasza gra ofensywna. Obrońcy grali na alibi. Stoperzy ściągali sobie krycie, co spowodowało, że w pierwszej połowie kompletnie oddaliśmy środek rywalom, ale nie dlatego, że byliśmy słabsi, tylko, że nasze ustawienie było złe. Jeżeli stoper woła do krycia napastnika defensywnego pomocnika, to w pewnym momencie gdzieś w środku tego zawodnika zabraknie. Było wiele takich szczegółów, które dla przeciętnego kibica pewnie nie są istotne, a dzisiaj zaważyły na wyniku - komentował po meczu trener Maciej Dolata. - Skład Centry od lat jest stabilny. Oglądaliśmy przez tydzień jak grają, wiedzieliśmy, że mają mocne skrzydła, a my dzisiaj w tym rejonie boiska nie prezentowaliśmy się najlepiej. Przeciwnik zasłużył na wygraną. Bardzo żałujemy, bo była dzisiaj dobra frekwencja na trybunach, a niestety po raz drugi przegraliśmy w Gołuchowie - dodawał szkoleniowiec gołuchowian.

W następnej kolejce LKS zagra na wyjeździe z Wartą II Poznań.

LKS Gołuchów - Centra Ostrów Wlkp. 0:2
0:1 Patryk Cierniewski (44')
0:2 Jakub Michalski (89' z rzutu karnego)

Skład LKS-u: Kacper Dziuba, Patryk Kieliba, Marcin Wandzel, Grzegorz Kuś, Michał Grzesiek, Jakub Szymkowiak, Dominik Domagalski, Dawid Guźniczak, Mateusz Szkudlarski (70' Adrian Hajdasz), Konrad Chojnacki (70' Szymon Młynarczyk), Krystian Benuszak.

Skład Centry: Bartosz Kubiak, Dawid Piróg (Nikodem Grząka, 83' Patryk Pawlak), Łukasz Grabowski, Szymon Kucharski, Jakub Józefiak (79' Tomasz Krakowski), Jakub Budrowski, Szymon Strączkowski (72' Miłosz Nowicki), Michał Kucharski, Patryk Cierniewski, Jakub Wieczorek, Jakub Michalski.

Proeko IV liga. LKS Gołuchów - Centra Ostrów Wlkp. 0:2

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Dożynki powiatu pleszewskiego. Dziękczynna msza święta zosta...

Chocz. Pożegnanie lata z Zarządem Miasta. Najpierw spływ kaj...

Pleszew. Pierwszy Wieczór Boksu. W hali sportowej Zespołu Sz...

Gizałki. Narodowe Czytanie 2020. Fragmenty "Balladyny" wybrz...

Bartas Szymoniak na Festiwalu w Opolu. Swój występ zadedykow...

Pleszew. Pożegnanie wakacji z Osiedlem Królewskim i Misiem U...

Marcelo Bielsa jest uwielbiany przez kibiców Leeds. Argentyński menadżer doczekał się ogromnego muralu ze swoją podobizną

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto