- Na prostym odcinku drogi kierowca forda jadąc od strony Chocza zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia czołowego z samochodem marki Mercedes Sprinter - mówi asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.
- Ze zgłoszenia wynikało, że w środku osobówki znajduje się poszkodowana osoba, do której dostęp jest utrudniony - mówi asp. Mariusz Glapa, rzecznik prasowy PSP Pleszew. Na miejsce wypadku wyruszyły dwa zastępy strażaków z pleszewskiej Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP, zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych z Broniszewic i Chocza oraz zespoły ratownictwa medycznego i policja. Kiedy strażacy dotarli na miejsce wypadku okazało się, że w rozbitym fordzie wciąż znajduje się jedna osoba. Jednak jej stan nie budził wątpliwości – osoba ta zginęła na miejscu. - Przybyły na miejsce lekarz potwierdził zgon młodego mężczyzny. By wydobyć go ze zniszczonego auta strażacy musieli za pomocą sprzętu hydraulicznego usunąć cały bok pojazdu. Więcej szczęścia mieli dwaj mężczyźni jadący dostawczakiem, którzy trafili do pleszewskiego szpitala - podkreśla Mariusz Glapa. Działania ratownicze i usuwanie skutków wypadku trwały ponad dwie godziny, natomiast przyczyny tej tragedii ustala pleszewska policja i prokuratura.
Kierowcą forda okazał się 19-letni mieszkaniec gminy Chocz.
M. Morawiecki podziękował ministrom zdrowia i spraw wewnętrznych za „decyzje ratujące Polskę przed kataklizmem”
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?