Stawy Milickie, to kraina największych w Europie stawów rybnych. Są tak duże, że wyglądają jak naturalne jeziora. Ryby hoduje się w tym miejscu od ośmiuset lat. Od początku prym wiódł oczywiście karp. Obecnie, każdego roku odławia się kilkaset ton tej ryby i drugie tyle innych gatunków takich, jak tołpyga biała, amur, lin, sum, szczupak, czy karaś.
Jesienna pora odłowów nie jest przypadkowa. To właśnie wtedy następuje spowolnienie metabolizmu ryb. Jak zawsze, odłowy rozpoczynają się od spuszczenia wody na poszczególnych stawach, dzięki czemu można skupić ryby w najgłębszej części zbiornika tzw. łowisku.
Odłowy karpia w Stawach Milickich
W tym miejscu rybacy, zanurzeni po pas w wodzie zaciągają sieci, by następnie za pomocą kasarków przenieść ryby na sortownię, gdzie grupowane są na poszczególne gatunki i wielkości. Potem karp i inne ryby trafiają do magazynów. Tuż przed sprzedażą ryby przenosi się na płuczkę w której przepływająca świeża i czysta woda pozbawia ich mulistego smaku i zapachu.
Dzisiejsza metoda odławiania niewiele różni się od XIX wiecznych wzorców. Oczywiście są maszyny, które pomagają w tej pracy, ale najważniejsza jej część, czyli zaciąganie sieci i sortowanie ryb wciąż należy do ludzi...
Follow https://twitter.com/KurzynskiA?ref_src=twsrc%5EtfwZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Obserwuj nas także na Google News
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?