Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Student ratownictwa medycznego z Żelazkowa uratował życie 64-latkowi, który dostał zawału podczas jazdy rowerem

Mariusz Kurzajczyk
Mariusz Kurzajczyk
123rf
Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie, 25 lipca 2021 r. Wałem Matejki jechał rowerzysta, który nagle upadł. Otoczył go wianuszek ludzi, ale z bezpośrednią pomocą ruszył Jakub Mikołajewski z Żelazkowa, który wraz z kolegami grał w siatkówkę w Aquaparku. Prawdopodobnie szybka pomoc uratowała życie 64-latkowi.

Student ratownictwa medycznego z Żelazkowa uratował życie 64-latkowi, który dostał zawału podczas jazdy rowerem

21-letni Jakub wraz z kolegami wybrał się w niedzielę do Aquaparku. Grali w siatkówkę, gdy za ogrodzeniem zobaczyli jakieś poruszenie.

- Na ziemi leżał jakiś mężczyzna. Powiedziałem, żeby ktoś sprawdził mu tętno, ale usłyszałem, że oddycha. Nie wyglądał dobrze, miał taką dziwną, ciemną twarz, więc kolega mnie podsadził, przeskoczyłem na drugą stronę ogrodzenia i sam sprawdziłem. Tętno nie było wyczuwalne - relacjonuje Jakub.

Jakub poprosił gapiów, żeby pomogli mu przenieść mężczyznę z zarośli na twarde podłoże, a kolegę, żeby z jego samochodu przyniósł plecak ratowniczy.

- Uciskałem klatkę piersiową i w tym czasie zjawił się ratownik z Aquaparku. Krzyknąłem mu, żeby przyniósł defibrylator. Kolega przyniósł z auta worek samorozprężalny, a po chwili, gdy już był defibrylator mogliśmy prowadzić pełną reanimację krążeniowo-oddechową - tłumaczy Jakub.

Cała akcja aż do przyjazdu karetki trwała kilkanaście minut.

64-letni mężczyzna trafił na do pracowni hemodynamiki, a następnie na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej kaliskiego szpitala. W poniedziałek został przeniesiony na kardiologię, więc jego stan wyraźnie się poprawił.

- Całe szczęście, że w tłumie znalazła się osoba, która potrafiła udzielić kwalifikowanej pierwszej pomocy. W takich przypadkach o życiu lub śmierci decydują minuty - wyjaśnia Paweł Gawroński, rzecznik kaliskiego szpitala.

Dodajmy, że Jakub studiuje ratownictwo medyczne, miał praktyki w kaliskim szpitalu, a pracuje na SOR-ze w Ostrowie Wielkopolskim.


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

Obserwuj nas także na Google News

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Student ratownictwa medycznego z Żelazkowa uratował życie 64-latkowi, który dostał zawału podczas jazdy rowerem - Kalisz Nasze Miasto

Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto