Trwa AGROpowstanie! Rolnicy wjechali do Ostrowa Wielkopolskiego i blokują drogi

Protesty odbywają się w wielu miejscach Wielkopolski. W naszym regionie rolnicy protestują drodze krajowej nr 12 w Marchwaczu, na drodze krajowej nr 25 na trasie Kalisz – Ostrów Wielkopolski oraz na DK 11 z Ostrowa Wielkopolskiego do Pleszewa.

Kolumna protestu, która ruszyła z miejscowości Szczury wjechała do Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie przejechała aż do Placu Bankowego i zawróciła. Protest zabezpieczają funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskiego. Do proestujących rolników mają dołączyć również ci, z Krotoszyna. Na trasie do protestu włączali się również przypadkowi przejezdni, wyciągając z aut biało-czerwone flagi.
Rolnicy rozważają również drugą pętle protestu na trasie Szczury - Ostrów Wielkopolski.
[AKTUALIZACJA]
To jeszcze nie koniec, rolnicy postanowili zawrócić i raz jeszcze wjechać do Ostrowa Wielkopolskiego.

Protestujący rolnicy wjechali do Ostrowa Wielkopolskiego. Podkreślali, że w rolnictwie jest co raz ciężej. Wszyscy razem wsiedli dziś do ciągników rolniczych i wyjechali na drogi, spowalniając ruch. Sama kolumna protestująca ma ok. 800 m. Natomiast korek sięgał na niektórych odcinkach kilka kilometrów. - Chcemy, by minister rolnictwa zaczął dbać o nas i bronił rynek rolno - spożywczy w Polsce. Po prostu byśmy mogli produkować i w normalnych cenach to sprzedawać. Dzisiaj towar zagraniczny, który trafia do Polski jest dużo tańszy - mówił Dariusz Michalak z AgroUnii.

Rolnicy przede wszystkim chcą pokazać wszystkim, że w rolnictwie jest ogromny problem. Nie chcą tworzyć konfliktów między wsią, a miastem, a jedynie uświadomić wszystkich o niedoli polskich rolników.