Wybory prezydenckie 2020. Wieczór wyborczy w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Kaliszu ZDJĘCIA

- Jeżeli wyniki sondażowe się potwierdzą i Andrzej Duda zostanie prezydentem Polski na kolejną kadencję, to dla nas, jako całego obozu Zjednoczonej Prawicy będzie to bardzo intensywny okres pracy nad tym, aby pokazać reszcie społeczeństwa, tym, którzy nie głosowali na Andrzeja Dudę, że kierunek w którym zmierza Polska jest korzystny dla obywateli - powiedział Tadeusz Skarżyński, przewodniczący Rady Miasta Kalisza podczas wieczoru wyborczego w siedzibie PiS w Kaliszu.

Tadeusz Skarżyński pytany o niewielką różnicę pomiędzy Andrzejem Dudą a Rafałem Trzaskowskim, odparł. - Olbrzymia cześć wyborców Rafała Trzaskowskiego nie głosowała na Rafała Trzaskowskiego, tylko głosowała przeciwko panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Mamy tego pełną świadomość. Przed panem prezydentem ważne zadanie, aby spróbować przekonać Polaków do tego, co robimy.

Zaznaczył, że już w swoim przemówieniu po ogłoszeniu sondażowych wyników prezydent Andrzej Duda zwrócił się do osób nieprzekonanych. Tadeusz Skarżyński ma nadzieję, że uda się zbudować polską wspólnotę pomimo politycznych różnic.

Frekwencja wybory 2020

Andrzej Duda, urzędujący prezydent, zdobył 51 proc. głosów wg sondażu late poll z 90 proc. komisji. Rafał Trzaskowski otrzymał 49 proc. Różnica jest już większa niż błąd dopuszczalny w sondażu. Szanse urzędującego prezydenta na reelekcję rosną z godziny na godzinę. Z sondażu exit poll wynika, że głos oddało 68,9 proc. uprawnionych do głosowania Polaków. O godzinie 8:00 odbędzie się konferencja prasowa PKW. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że poznamy wówczas cząstkowe wyniki z większości obwodów.

- Już teraz możemy powiedzieć ze zwycięzca tych wyborów są Polacy - pobiliśmy znów rekord frekwencji. To bardzo dobrze, ze tak dużo naszych rodaków czyje odpowiedzialność za swoją Ojczyznę. Prezydent wybrany przy takiej frekwencji będzie miał gigantyczny mandat społeczny. Czekamy na oficjalne wyniki a teraz cieszymy się z optymistycznych sondaży - podkreślił poseł Jan Dziedziczak z PiS.