Ponad tysiąc puszek z karmą dla zwierząt skradł z terenu jednej z firm powiatu ostrowskiego jej pracownik. Odsprzedawał je następnie dalej, czerpiąc z tego procederu korzyści.
33-letni mężczyzna został zatrzymany przez ostrowskich kryminalnych na gorącym uczynku.
- Nasi funkcjonariusze, powiadomieni o kradzieżach, wkroczyli na teren posesji złodzieja w momencie, gdy skradzione puszki były ładowane do samochodu innego mężczyzny. Miał on właśnie zakupić pochodzącą z przestępstwa karmę. W garażu należącym do 33-latka ujawniono pozostałą część trefnego towaru - informuje komisarz Krzysztof Kula, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Z policyjnych ustaleń wynika, że nieuczciwy pracownik dokonał kradzieży w ubiegłym tygodniu. Przez okres kilku kolejnych dni z terenu firmy wynosił partiami puszki z karmą dla zwierząt. W ten sposób skradł ich dokładnie 1056. Łączna wysokość strat poniesionych przez właściciela zakładu sięgnęła kwoty prawie 3 tysięcy złotych.
Stróżom prawa udało się odzyskać całość skradzionego łupu. Zostanie on zwrócony przedsiębiorstwu. Tymczasem zatrzymany mężczyzna za kradzież będzie musiał odpowiedzieć przed sądem. Za paserstwo może również stanąć przed wymiarem sprawiedliwości drugi z podejrzanych, który miał zakupić skradzioną karmę.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?