Wypadek w Gawłowie. Pijany kierowca wjechał do rowu, ucierpiał pasażer

Do wypadku w Gawłowie doszło w sobotę 23 marca przed godziną 17. Skierowani na miejsce pajęczańscy policjanci ustalili wstępnie, że 50-letni kierowca audi, mieszkaniec gminy Rząśnia nie dostosował prędkości do panujących warunków, stracił kontrole nad samochodem i wjechał do przydrożnego rowu.

Kierującemu nic się nie stało, natomiast podróżujący z nim 49-letni pasażer z gminy Sulmierzyce w wyniku zdarzenia doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że kierujący miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Pojazd został odholowany na parking, a nieodpowiedzialny kierujący noc spędził w policyjnym areszcie Pajęczańska policja wyjaśnia dokładne okoliczności tego niebezpiecznego zdarzenia - informuje mł. asp. Wioletta Mielczarek, oficer prasowy KPP w Pajęcznie.

Nieodpowiedzialny kierowca odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do trzech lat odsiadki, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci apelują, by nie wsiadać za kierownice po spożyciu alkoholu.

Alkohol negatywnie działa na organizm człowieka. Tracimy zdolność koncentracji i poczucie rzeczywistości. Zdecydowanie wydłuża się zdolność oceny sytuacji i czas reakcji. Osoby decydujące się na wsiadanie „za kółko” po alkoholu wykazują się brakiem rozsądku i lekkomyślnością. Pijany kierowca to poważne zagrożenie dla zdrowia i życia, nie tylko własnego ale też innych użytkowników dróg - przypomina Wioletta Mielczarek.