Z regionu. Śmierć pasażera w pociągu. Tragedia mogła mieć związek z upałami
red.
75-latek jadący pociągiem TLK ,,Gwarek" , zmarł w okolicach Pleszewa. Nie wiadomo, czy śmierć mężczyzny miała związek z upałami, jednak pasażerowie informowali media o niedziałającej klimatyzacji i bardzo wysoką temperaturą panującą w wagonach.
Do zdarzenia doszło wczoraj (15 czerwca) w składzie jadącym z Katowic do Słupska. Jako pierwsze informację podało Radio Poznań. Wiadomo, że pociąg wjechał na stację w Kowalewie przed godziną 9.00 i powinien wyjechać po minucie. W związku ze śmiercią 75-latka postój przedłużył się o ponad trzy godziny. Wagon miał być odczepiany i dezynfekowany.
Niestety, dramatycznie wyglądała również dalsza podróż pasażerów tego pociągu. Szczegóły [TUTAJ]
Wideo
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!