Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znamy szczegóły śmiertelnego wypadku i akcji ratowniczej na Motoparalotniowych Slalomowych Mistrzostwach Polski w Jutrosinie

Jakub Latusek
Jakub Latusek
mł.bryg. Krzysztof Skrzypczak, KP PSP Rawicz
Jak już informowaliśmy, nie żyje 36-letni mieszkaniec powiatu kępińskiego, zawodnik Aeroklubu Ostrowskiego, uczestnik odbywających się w Jutrosinie Motoparalotniowych Slalomowych Mistrzostw Polski. Utonął w czasie przygotowań do jednej z konkurencji.

Do zdarzenia doszło wczoraj (5 czerwca) przed godz. 17.00. Z relacji świadków wynika, że zanim mężczyzna znalazł się w wodzie, przebywał na jednej z platform służących do instalacji pylonów.

- Natychmiast po odnalezieniu mężczyzny na dnie akwenu i przetransportowaniu go na brzeg, rozpoczęła się dramatyczna walka o jego życie. Początkowo prowadził ją ratownik WOPR, a chwilę później wsparli go strażacy-ochotnicy z Jutrosina i Śląskowa. Następnie do ratujących dołączyły 2 zastępy z Komendy Powiatowej PSP w Rawiczu i zespół ratownictwa medycznego - relacjonuje przebieg akcji ratunkowej mł.bryg. Krzysztof Skrzypczak, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP.

Niestety, prowadzony przez około 40 minut zewnętrzny masaż serca i sztuczne oddychanie nie przyniosły oczekiwanego efektu. Lekarz stwierdził zgon poszkodowanego.

Przyczyny i okoliczności tragedii ustalają rawiccy policjanci pod nadzorem prokuratora.

Informacji w sprawie prawdopodobnych przyczyn wypadku dostarczył Paweł "Lojak" Kozarzewski, zawodnik startujący w zawodach w Jutrosinie.

- (Sebastian, przyp. red.) rozkładał pylon na platformie, uciekł mu ponton wskoczył do wody by go złapać i po chwili zginął pod wodą. Prawdopodobnie doznał udaru, gdyż przebywał kilkadziesiąt minut na ostrym słońcu, skok do zimnej wody mógł wywołać zawał, ale poczekajmy na wyniki sekcji - napisał na swoim profilu facebookowym Kozarzewski.

Według zapowiedzi zawodnika, mistrzostwa będą kontynuowane od dzisiejszego popołudnia.

Ostatnie zdjęcia Sebastiana, wykonane podczas porannych lotów, na swoim profilu umieścili organizatorzy zawodów. - Nadal jestes z Nami... tylko nieco wyżej - napisali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto