Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ostrów: Dwóch bandytów zaatakowało siekierą przechodniów

ŁB
Bandyci grasowali po mieście z niebezpiecznym narzędziem. Uderzyli nim mężczyznę w głowę, okradli go i szukali kolejnej ofiary

W sobotnie popołudnie po ostrowskich ulicach grasowało dwóch bandytów, którzy przy pomocy siekiery obrabowali dwóch niewinnych mieszkańców naszego miasta. Po godz. 18:00 zaatakowali w okolicach ul. Głogowskiej, gdzie napadli 42-letniego mężczyznę. Strasząc go ostrym jak brzytwa narzędziem zmusili go do oddania zegarka, telefonu komórkowego i dwóch srebrnych bransoletek. Nie udałoby się ich ująć gdyby nie szybka reakcja towarzyszącej poszkodowanemu kobiety, która w trakcie napadu była w pobliskim sklepie. Powiadomieni przez nią policjanci natychmiast ruszyli w pościg za niebezpiecznymi bandziorami. Wkrótce potem udało się ich schwytać.

– Sprawcy w wieku 32 lata i 28 lat byli zupełnie zaskoczeni widokiem stróżów prawa. Funkcjonariusze znaleźli przy nich siekierę i skradzione przedmioty – informuje Artur Kurczaba, rzecznik prasowy ostrowskiej policji.

Wśród fantów znaleźli też inne rzeczy, nie pochodzące z napadu na 42-latka. Śledztwo poprowadziło ich w kierunku jeszcze jednego rozboju. Policjantom udało się dojść do innego poszkodowanego. Jak się okazało w jego przypadku napastnicy byli bardziej brutalni, bo stawiał opór. Zażądali wydania cennych przedmiotów, gdy ostrowianin odmówił, jeden z brutali uderzył go obuchem narzędzia w tył głowy. Bandyci zabrali mu telefon komórkowy, nie gardząc także miętowymi cukierkami. Zastraszony mężczyzna nie zgłosił sprawy na policję.

Zatrzymani są doskonale znani ostrowskim policjantom. Starszy z nich to recydywista, wielokrotnie notowany w policyjnych kartotekach za podobne przestępstwa. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec nich tymczasowy, trzymiesięczny areszt.

Dwaj ostrowianie odpowiedzą za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem, tymczasem ciągle na wolności znajduje się dwóch sprawców napadu na kasyno przy ul. Partyzanckiej. Doszło do niego w poniedziałek tuż przed godz. 21:00. Mężczyźni weszli do lokalu z zasłoniętymi twarzami, mieli na nich prawdopodobnie kibicowskie szaliki. Napadli pracującą tam kobiet, wyszarpnęli jej 300 zł i uciekli. To oni byli prawdopodobnie sprawcami kradzieży w sklepie przy ul. Kopernika, skąd, wykorzystując nieuwagę personelu, wynieśli ok. 100 zł. Nie pomogła policyjna obława i złodzieje czmychnęli.

Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto