BM Slam Stal wróci do Ostrowa w przyszłym sezonie. Kluczowa jest pomoc miasta

Paweł Matuszewski i Marcin Napierała zainwestowali sporo własnych pieniędzy by ekstraklasowa Stal mogła walczyć z najlepszymi zespołami w kraju. Ich drużyna jest rewelacją tego sezonu Tauron Basket Ligi, a do klubu co jakiś czas zgłaszają się nowi sponsorzy.

Zarząd BM Slam Stal deklaruje, że następnym celem będzie sprowadzenie koszykówki na ekstraklasowym poziomie ponownie do hali przy ulicy Kusocińskiego w Ostrowie.

– Hala będzie modernizowana i przystosowana do tego, aby nasza drużyna na poziomie ekstraklasy mogła rozgrywać mecze na tym obiekcie. W Ostrowie Wielkopolskim, nie Kaliszu – mówi prezes klubu, Paweł Matuszewski, który twierdzi, że stalówka ma wrócić na domowy obiekt na początku sezonu 2016/2017.

Do tej pory udało się podpisać umowę z firmą, która przygotuje projekt budowlany i wykonawczy. Ten ma być gotowy do końca marca. W ciągu miesiąca klub postara się o niezbędne pozwolenia na budowę. W maju ma ruszyć przebudowa hali. Zarząd jest też po rozmowach z przedstawicielami firm, które złożyły oferty na parkiet, kosze i tablice.

- Jest to termin realny, zarówno my, jak i III-ligowy zespół KS Stal rozgrywający tam swoje mecze, zakończymy zmagania – dodaje Matuszewski, który nie ukrywa, że kluczowa w tym przedsięwzięciu będzie pomoc Urzędu Miejskiego w Ostrowie, chodzi oczywiście o finanse. - Z władzami spotkam się pod koniec stycznia.

Od maja klub będzie miał kilka miesięcy na modernizację, by zdążyć przed startem ligi. Modernizacja będzie przebiegać w dwóch etapach. Ten pierwszy pozwoli jedynie dostosować obiekt do wymogów PLK. Zburzone zostaną trybuny, a boisko przełożone w innym kierunku. Hala pomieści wówczas od 1300 do 1500 kibiców.

- Zrobimy wszystko, aby zmieścić się w terminie i rozgrywać mecze w sezonie 2016/17 w naszej hali. Jestem przekonany, że się uda - twierdzi prezes stalówki.