Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorzyce Wielkie: Protest w sprawie rozbudowy bazy PKN Orlen [ZDJĘCIA]

ŁB
Gorzyce Wielkie: Protest w sprawie rozbudowy bazy PKN Orlen. W minioną niedzielę w sali sportowej Zespołu Szkół w Gorzycach Wielkich odbyło się spotkanie władz samorządowych, mieszkańców oraz przedstawicieli policji i straży pożarnej z członkami komitetu protestacyjnego, który walczy o zablokowanie rozbudowy bazy PKN Orlen.

Gorzyce Wielkie: Protest w sprawie rozbudowy bazy PKN Orlen

Firma planuje wybudować na tym terenie m.in. 3 zbiorniki naziemne o pojemności 2 tys. metrów sześciennych i 2 zbiorniki podziemne o pojemności 100 metrów sześciennych. Ma zostać też zmodernizowana infrastruktura bocznicy kolejowej. Unowocześnienie bocznicy ma polegać na wybudowaniu dodatkowych torów, nowej wagi kolejowej i stanowiska nalewu do cystern. „Prowadzone prace dotyczą zwiększenia pojemności magazynowych na biokomponenty i etanol, które stanowią ekologiczny dodatek do paliw” – czytamy w piśmie przesłanym przez biuro prasowe PKN Orlen w Płocku.

Terminal położony jest na terenie Ostrowa, ale z trzech stron przylega do gminy wiejskiej Ostrów Wielkopolski. Mieszkańcy Lamek, Gorzyc, Ostrowa oraz Zacharzewa, którzy mieszkają najbliżej bazy boją się, że rozbudowa zwiększy ryzyko powstania wycieku, wybuchu czy pożaru. Strach spotęgował się po niedawnej tragedii w Jankowie Przygodzkim.

– Mieszkamy przy bombie, która w każdym momencie może wybuchnąć – mówi Andrzej Hołysz, mieszkaniec Gorzyc Wielkich. – Jeśli mamy żyć w jej pobliżu, to właściciel bazy powinien zapewnić nam bezpieczeństwo.
Mieszkańcy żądają m.in. wybudowania pasa zieleni, monitoringu wyziewów i dróg ewakuacyjnych dla mieszkańców i uczniów pobliskich szkół.

Na spotkanie, na które przyszło blisko 200 osób, nie pofatygowali się przedstawiciele Orlenu, prezes spółki, do którego zostało wysłane pismo w sprawie zebrania, wytłumaczył się pilnymi obowiązkami rodzinnymi i przesłał list, w którym lakonicznie wymienił parametry i rodzaj planowanej inwestycji. Dokument miał kilka stron, a mieszkańcy byli już mocno zdenerwowani wysłuchiwaniem wcześniejszych listów i próśb komitetu i samorządów skierowanych do władz spółki dlatego zrezygnowano z odczytania całego pisma wysłąnego przez prezesa.

– Władze Orlenu otrzymają od nas postulaty, jeśli się do nich nie ustosunkują nie pozostanie nam nic innego, jak zablokować drogi dojazdowe do bazy – tłumaczy Roman Pacholczyk, sołtys Gorzyc Wielkich i członek komitetu protestacyjnego.

Zdaniem mieszkańców oraz samorządowców największym problemem w tej sprawie jest brak informacji ze strony PKN Orlen, Okazuje się, że urzędnicy i mieszkańcy o planowanej rozbudowie dowiedzieli się z trzeciej ręki, a spółka chciała inwestycję przeprowadzić po cichu. Stąd też nazwa akcji: „Protest przeciwko cichej rozbudowie terminala paliw w Ostrowie Wielkopolskim”.

Kwestia braku informacji w tej sprawie wydaje się kluczowa, bo w pamięci wielu zebranych w sali w Gorzycach Wielkich wciąż pozostają wydarzenia z 2007 roku, które kładą się cieniem na profesjonalizmie ze strony PKN Orlen w stosunku do władz samorządowych i mieszkańców miejscowości, w których inwestuje spółka. Wówczas na terenie bazy doszło do wycieku z rurociągu do wanny pompowni technologicznej. Straż pożarna wypompowała z niej ok. 7 tys. litrów etyliny i wtedy o incydencie także nikt ze spółki nie informował, zarówno wójta, sołtysów, jak i mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto