Jakub Staszak wrócił do Kalisza. KKS już trenuje na boisku. ZDJĘCIA

Jakub Staszak, który we wrześniu skończył 21-lat, wrócił do Kalisza po trwającej półtora roku przygodzie z Motorem Lublin. We wtorek, 16 stycznia trenował na Majkowie z zespołem. Tego też dnia podpisał kolejną już umowę z klubem. Przypomnijmy, że pierwszy zawodowy kontrakt zawarł z KKS-em w 2018 roku, nie mając jeszcze 16 lat.

W poprzednim sezonie Staszak był podstawowym zawodnikiem Motoru, z którym awansował na zaplecze ekstraklasy. Jesienią zagrał w I lidze tylko cztery mecze. Wygląda na to, że lewonożny obrońca zajmie pozycję Wiktora Smolińskiego. Temu ostatniemu trener Paweł Ozga zamierza w rundzie wiosennej powierzyć bardziej ofensywne zadania.

W KKS-ie w linii pomocy występuje młodszy brat Kuby - 17-letni Wiktor Staszak, który jesienią 2023 roku zagrał w siedmiu spotkaniach II ligi wchodząc na boisko z ławki rezerwowych. Podobnie jak starszy brat debiutował w zespole seniorów bardzo szybko, bo nie mając jeszcze 16 lat zagrał w wygranym meczu pucharowym z Wigrami Suwałki.

Wiadomo, że klub gorączkowo poszukuje napastnika, który byłby wsparciem dla lidera klasyfikacji strzelców II ligi Huberta Sobola. Ponoć jakichś graczy ma na oku, ale na razie za wcześnie na podawanie nazwisk.

Na razie nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w KKS-ie ma być testowany urodzony w Kaliszu Patryk Waliś. Mierzący 193 cm obrońca jest wychowankiem Zielonych Koźminek, a w poprzednim sezonie był podstawowym zawodnikiem rezerw Lecha Poznań. Jesienią przeszedł do Odry Opole, ale w I lidze nie zagrał. W listopadzie skończył 20 lat.

Będą nowi piłkarze, a więc ktoś z drużyny odejdzie. Losy jednego z zawodników są już przesądzone, a zapewne dołączy do niego co najmniej jeszcze jeden. Decyzję w tej sprawie podejmie oczywiście trener Ozga.

Zobacz także: