Sobotni mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodarzy, ostrowianom jednak udało się dojść rywali. Od tego momentu, aż do 20. minuty, żaden z zespołów nie potrafił osiągnąć większej przewagi. Później to gracze KSZO wyszli na prowadzenie 12:10. Nasi zawodnicy nie zamierzali jednak składać broni. Raz po raz gnębili skutecznymi atakami ostrowiecką obronę. Później jednak na parkiecie pojawił się bramkarz KSZO Michał Piątkowski. Dzięki jego dobrej dyspozycji gospodarzom udało się osiągnąć większą przewagę. W szczytowym momencie wynosiła ona 23:19.
Na kwadrans przed końcem meczu różnica ta zmalała do dwóch trafień, a końcówka należała już do przyjezdnych, którzy wygrali wojnę nerwów i wywieźli z hutniczego miasta 2 punkty.
Kluczem do sukcesu w sobotnim meczu okazała się skuteczna gra skrzydłami. Najwięcej punktów dla Ostrovii zdobyli bowiem skrzydłowi: Jakub Tomczak i Paweł Dutkiewicz. Pierwszy z nich rzucił bramkarzowi rywali aż 10 bramek, drugi zapisał na swoim koncie 7 goli.
KSZO Odlewnia Ostrowiec Św.- Ostrovia Ostrów Wlkp. 37:38 (18:17)
KSZO: Drabik, Piątkowski – T. Pomiankiewicz 13, Afanasjev 7, Kożeniewski 6, Mroczek 6, Wojkowski 4, Jamioł 1, Fugiel, Świeca, Biskup, Kalita
Ostrovia: Adamczyk, Tarko – Tomczak 10, Dutkiewicz 7, Galewski 5, Staniek 5, Bałwas 3, Śliwiński 3, Kierzeke 2, Klara 2, Jedwabny 1, Bielec, Pernak
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
