Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miłosz Fluder brązowym medalistą Mistrzostw Świata juniorów w kickboxingu [ZDJĘCIA]

ŁB
Miłosz Fluder medalistą Mistrzostw Świata juniorów w kickboxingu. Zawodnik SSW Center-Team Odolanów z włoskiego Rimini do Polski przywiezie brązowy krążek. W imprezie wziął też udział jego kolega klubowy Patryk Frąszczak

Miłosz Fluder brązowym medalistą Mistrzostw Świata juniorów w kickboxingu
Mistrzostwa Świata Juniorów w kickboxingu w formule kick-light odbywają się we włoskim Rimini. Tam Miłosz Fluder pokonał w ćwierćfinale jednogłośnie na punkty 3:0 zawodnika z Republiki Południowej Afryki Heinricha Pierre'a Schuttego. W półfinale, niestety, przegrał z gospodarzem mistrzostw Włochem Leonardo Causerano. Do domu przywiezie medal z brązu. Szczęśliwy mieszkaniec podostrowskiego Wierzbna zawita do kraju w niedzielę wieczorem.

W tych mistrzostwach wziął też udział inny zawodnik z odolanowskiego klubu, podopieczny Michała Grzesiaka - Patryk Frąszczak. Niestety nie udało mu się wejść do stref medalowej, w swojej najważniejszej walce nieznacznie na punkty przegrał z reprezentantem Kazachstanu, choć walczył bardzo dzielnie.

- Jestem zadowolony, bo osiągnąłem swój cel - mówi Miłosz Fluder. - Teraz, kiedy wrócę do kraju chcę trochę odpocząć, ponieważ przez całe wakacje przygotowywałem się do tych mistrzostw. Później wracam do kolejnych treningów do mojego wspaniałego klubu i niesamowitego trenera, dzięki któremu tak daleko zaszedłem. Bardzo mocno dziękuję też wszystkim tym, którzy trzymali za mnie kciuki, w szczególności mojej dziewczynie i rodzinie, bo bardzo mnie wspierali.

Komentarz trenera Tomasza Sroki:

Miłosz w pierwszym pojedynku zmierzył się z Łotyszem Andrejsem Kukarenisem, którego pokonał jednogłośnie na punkty 3:0! W ćwierćfinale zwyciężył jednogłośnie na punkty 3:0 z reprezentantem Republiki Południowej Afryki - Heinrich Pierre Schutte. W pojedynku o półfinałowym walczył z gospodarzem mistrzostw Włochem Leandro Causerano. Włoch okazał się bardzo niewygodnym przeciwnikiem, bardzo łatwo przewracającym się po atakach Miłosza, dzięki czemu Miłosz nie mógł kontynuować swoich ofensywnych technik. Rywal skutecznie punktował w defensywie i uciekał Miłoszowi. Niestety werdykt był niekorzystny dla nas i do finału wszedł Leonardo Causerano.
Brązowy medal na takiej imprezie jest wspaniałym sukcesem indywidualnym Miłosza, jak również naszego klubu. Po srebrnym medalu mistrzostw Europy Roberta Szymańskiego z 2011 roku. Miłosz na ten medal bardzo ciężko pracował, razem poświęciliśmy niemal całe wakacje by móc się do tych mistrzostw przygotować jak najlepiej. Codzienne treningi przyniosły jednak rezultat, i to cieszy niesamowicie, że z tak małej miejscowości jak Wierzbno możemy mieć medalistę mistrzostw świata.
W tych mistrzostwach udział wziął również drugi reprezentant SSW CENTER-TEAM Odolanów - Patryk Frąszczak, który rywalizował w formule K-1 w wadze –60kg. Do tych mistrzostw przygotowywał się pod okiem Michała Grzesiaka. Patryk odpadł z turnieju po pierwszej rundzie. Bardzo nieznacznie przegrał z reprezentantem Kazachstanu - Maskatem Zhumadilov-em. Walka była bardzo wyrównana, i naprawdę brakowało bardzo niewiele by przeszedł do ćwierćfinałów. Patrykowi należą się gratulacje ze postawę i zapał w ringu – nie odpuszczał ani ma moment pojedynku, bardzo chciał wygrać.
Ze swojej strony pragnę podziękować osobom i instytucjom dzięki którym tak wielki sukces mógł zaistnieć, ponieważ na taki wynik potrzeba środków finansowych by chłopacy mogli rywalizować z najlepszymi w kraju, mowa o Władzach Gminy i Miasta Odolanów, firmie Wiązary Burkietowicz, firmie Eurosklep, oraz firmie Eurobilans. – DZIĘKUJEMY!!!
Za możliwość przygotowań do tych zawodów dziękuję serdecznie panu Przemysławowi Lepce, który udostępnił nam na czas wakacji salę gimnastyczną przy Gimnazjum im. Jana Pawła II w Odolanowie.
Za pomoc chłopakom podczas mistrzostw dziękuję trenerom kadry – panu Grzegorzowi Engelowi opiekunowi Miłosza, oraz panom Maciejowi Domińczakowi i Łukaszowi Roli – opiekunom Patryka.
Cieszę się że na swojej drodze spotkałem takich ludzi jak Miłosz Fluder, czy Robert Szymański, bo praca z tak solidnymi facetami buduje wiarę w ludzi i sens dążenia do wyznaczonego celu. I co jest najbardziej budujące, to w naszym klubie jest jeszcze kilku tak obiecujących zawodników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto