Od pierwszych minut ostrowianie posiadali przewagę. Pierwsza bramka dla Ostrovii padła już w 25 minucie. Po rzucie rożnym piłka trafiła do wbiegającego w pole karne Tomasza Kempińkiego, który uderzył silnie z 11 metrów i piłka trafiła do siatki Piasta. Później dwie okazje zmarnował Krzysztof Molka. Za pierwszym razem piłka po uderzeniu pomocnika Ostrovii minęła o kilka centymetrów słupek bramki piłkarzy z Kobylina. Natomiast za drugim jego strzał obronił bramkarz Piasta.
Przypominamy, że Ostrovia, dzięki głosom kibiców, może wygrać mecz z Lechem Poznań w głosowaniu naszego portalu [GŁOSUJ]
Tuż przez zakończeniem pierwszej połowy na 2:0 podwyższył Maciej Stawiński, który otrzymał dokładne podanie od Marka Szymanowskiego.
GŁOSUJ na Centrę i wygraj dla niej mecz z Lechem Poznań w naszym plebiscycie.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strelców wpisał się Krzysztof Molka. Od tego momentu emocje praktycznie się skończyły. Gracze z Kobylina próbowali zaatakować i nawet dwukrotnie zmusili do interwencji golkipera Ostrovii Dominika Sadowskiego, ale nie były to strzały, które mogłyby go zaskoczyć.
Wyniki
Ostrovia 1909 - Piast Kobylin 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Tomasz Kempiński (25 min.), 2:0 Maciej Stawiński (45 min.), 3:0 Krzysztof Molka (47 min.).
Ostrovia grała w składzie: Sadowski - Czech, Świtała, Szczepański, Szymanowski, Błaszczyk (od 55 min. Rusek), Molka (od 70 min. Dybek), Michalski (od 60 min. Majer), Cierniewski, Kempiński (od 73 min. Izydorski), Stawiński.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?