Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ostrów: Czy batalia o nastawnię będzie przegrana? [ZDJĘCIA]

MWE
Taki widok z okien mogą podziwiać bywalcy odnowionego obiektu przy poznańskim moście Teatralnym. W Ostrowie to na razie marzenie
Taki widok z okien mogą podziwiać bywalcy odnowionego obiektu przy poznańskim moście Teatralnym. W Ostrowie to na razie marzenie Marek Zakrzewski
Z krajobrazu Ostrowa może wkrótce zniknąć ciekawy kolejowy obiekt. Chcą temu zapobiec miejscowi pasjonaci. Na przeszkodzie mogą jednak stanąć względy finansowe

Klub Miłośników Kolei prowadzi starania, aby uchronić przed rozbiórką budynek dawnej nastawni przy ostrowskim dworcu. Chciałby ją zaadaptować na swoją siedzibę i klubokawiarnię. Taki lokal miałby swój niepowtarzalny klimat, ale droga do realizacji pomysłu na razie jest pełna przeszkód.

Budynek przy wiadukcie krotoszyńskim został już przez Polskie Linie Kolejowe wyłączony z eksploatacji. Urządzenia do sterowania ruchem przeniesiono do obiektu przy ulicy Składowej. Kolej rozważa rozbiórkę opuszczonego gmachu. Miejscowi pasjonaci nie chcą jednak takiego scenariusza. Chcieliby utworzyć w dawnej nastawni salę klubową. Mają też pomysł na wykorzystanie pozostałych sal.

– W innym pomieszczeniu można byłoby umieścić makietę kolei, uruchamianą na spotkaniach klubowych a także, nieodpłatnie, na życzenie szkół i przedszkoli. Dolną kondygnację mogłaby zająć Izba Tradycji i Historii Węzła Ostrowskiego, utworzona w 2005 roku w związku z obchodami 130-lecia uruchomienia pierwszej linii kolejowej przebiegającej przez Ostrów – mówi Piotr Bartz z Klubu Miłośników Kolei działającego przy ostrowskim oddziale Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji.

Pasjonaci przypominają, że obiekt może mieć duży walor edukacyjny, co nie jest tylko pustym frazesem. Wszak w tym roku w Zespole Szkół Budowlano - Energetycznych mają zostać uruchomione, po latach przerwy, klasy kolejowe. Miłośnicy kolei podkreślają, że wyjątkową zaletą tego budynku jest łatwy dostęp dla zwiedzających, a także piękny widok z panoramicznych okien pomieszczenia dyżurnego ruchu.
Na razie ostrożnie do takich planów podchodzi właściciel nieruchomości - Zakład Linii Kolejowych w Ostrowie. Powodem są kwestie finansowe.

– Ten pomysł miałby szansę realizacji pod warunkiem, że będzie płacona stawka dzierżawy. Takie nasze stanowisko nie znalazło akceptacji ze strony SITK. Trudno jednak wymagać od nas bezpłatnego przekazania obiektu. Jesteśmy spółką Skarbu Państwa, więc w grę wchodzi jedynie wynajem, który zrekompensowałby ponoszone przez nas koszty i umożliwił niewielki zysk. Jeśli nie będzie chętnych na taki układ, być może konieczna będzie rozbiórka, która zapobiegnie dalszemu generowaniu kosztów – mówi Dariusz Bałoniak, dyrektor ostrowskiego ZLK.

Klub Miłośników Kolei zwrócił się o pomoc do władz miasta. Zaproponował wydzierżawienie przez samorząd budynku nastawni od kolei i udostępnienie go klubowi z przeznaczeniem na popularyzację wiedzy o kolejnictwie z możliwością wykorzystania go także do celów edukacyjnych i wystaw czasowych. Zainteresowanie ze strony miasta takim wariantem nie jest jednak zbyt duże ze względu na konieczność znalezienia na ten cel pieniędzy w budżecie.

Pasjonaci kolejnictwa obawiają się, że ich ambitne plany pewnego dnia legną w gruzach, razem z nastawnią. Toteż w lokalnym środowisku biznesowym prowadzą na własną rękę poszukiwania chętnych do zagospodarowania nastawni. Ich koronnym argumentem jest przykład z Poznania.

Tam potrafiono wspaniale zagospodarować identyczny, mocno zaniedbany obiekt przy moście Teatralnym. Przez długi czas straszył on podróżnych, służąc jedynie amatorom napojów wysokoprocentowych. Kilka miesięcy po gruntownym remoncie otwarto w nim galerię - kawiarnię. Oprócz funkcji wystawienniczych i gastronomicznych, znalazło się w nim miejsce na kolejowe pamiątki.

Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Przegrane bitwy pasjonatów:
Kolejka na Piaskach
Bardzo popularna swego czasu ciuchcia była ulubioną rozrywką całych rodzin. Około 10 lat temu uległa awarii. Środowisko miłośników kolei podjęło starania o jej naprawę. Nie udało się, głównie z powodu braku potrzebnych części oraz braku funduszy. Nie pomogły kołatania do wielu drzwi.
Skansen w przepompowni
Temat utworzenia w zabytkowej przepompowni u zbiegu ulic Raszkowskiej i Słowackiego skansenu techniki przewijałˆsię przez długi czas. Z taką propozycją, na długo przed wycofaniem obiektu z eksploatacji wystąpił Klub Miłośników Kolei. Miały tam znaleźć się eksponaty będące świadectwem wpływu ostrowskich przedsiębiorstw na historię miasta. Przepompownia trafiła jednak w prywatne ręce.
Wydłużenie torów
Jednym z ciekawszych pomysłów było wybudowanie kilkuset dodatkowych metrów torów dla wąskotorówki. Dzięki temu połączyłaby rejon wiaduktu krotoszyńskiego z ulicą Limanowskiego. Pełniłaby wtedy zarówno funkcję rekreacyjną, jak i komunikacyjną. Przeszkodą okazały się skomplikowane kwestie własności terenu.
Ściana na dworcu
Fiaskiem zakończyły się starania o zachowanie na ostrowskim dworcu niecodziennej pamiątki. Była nią dziura na frontowej ścianie, odsłaniająca fragment oryginalnego muru sprzed stu lat. ,,Dokopano się’’ do niego podczas remontu. Przez kilka tygodni stara ściana była rzeczywiście odsłonięta. Potem ją zamurowano.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto