– Nasze wyniki nigdy nie były rewelacyjne. Specyfiką naszej szkoły jest, że zawsze przyjmujemy uczniów słabych. W tym roku jednak zaliczyliśmy wyjątkową wpadkę, której rozmiar wszystkich nas zszokował – przyznaje Marek Wojtasz, dyrektor ZST-E Centrum Kształcenia Ustawicznego.
W IV Liceum Profilowanym w ZST-E średni wynik maturalny z matematyki na poziomie podstawowym wyniósł 19,12 procent. Przypomnijmy, że, aby zaliczyć egzamin, uczeń musiał zdobyć 30 procent. Ten magiczny próg przekroczyło 12 procent zdających. Z kolei w II LO w ZST-E średni wynik był minimalnie wyższy (21,20 procent), ale maturę zdało jeszcze mniej, bo tylko 10 procent uczniów.
Szkoła znalazła się na końcu rankingu, mimo że nauczyciele podjęli wiele różnych działań. Od dwóch lat uprzedzano rodziców, że ich dzieci nie mają motywacji do pracy, a umiejętności nie są wystarczające do zdania egzaminu. Przeprowadzono trzy próby maturalne, choć zazwyczaj robi się tylko jedną, aby uświadomić wszystkim, i uczniom, i rodzicom, powagę sytuacji. Pozyskano środki z Unii Europejskiej na przeprowadzenie dodatkowych zajęć z matematyki w małych grupach. Wszy-stko to jednak nie przyniosło efektu.
– Najprawdopodobniej trafił nam się wyjątkowo słaby rocznik. Liczymy, że za rok odbijemy się od dna, bo gorzej już chyba nie może być. Podejmiemy podobne przygotowania jak w tym roku – dodaje dyrektor Marek Wojtasz.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?