Ostrów: Żużlowcy zagrali dla Aleksa [ZDJĘCIA]

Do piłkarskiej rywalizacji przystąpili m.in.: Piotr Pawlicki, Łukasz Sówka, Kacper Gomólski, Konrad Matuszewski, Dawid i Marcin Wawrzyniakowie, Adrian Cyfer, Krystian Pieszczek, Tobiasz Musielak, Mateusz Szczepaniak czy Artur Czaja.

Turniej wygrała ekipa Łukasza Sówki, w której skład, oprócz kapitana weszli Filip Sówka, Patryk Kociemba, Konrad Matuszewski, Adam Marucha oraz bracia Wawrzyniakowie. Drużyna Sówka Racing w pokonanym polu zostawiła zespoły:FC Przypadek, Rześ, Dream Team Leszno, Samo A, a także 7 pancernych i pies.

W tym roku cały dochód przeznaczony został dla 7-letniego Aleksa Wujczyka, który ma wodogłowie wrodzone. Chłopczyk nie chodzi, nie siedzi, jest niewidomy i niemy. W najbliższym czasie, czeka go zabieg wymiany zastawki. Jego rodzice planują zakup krzesełka - pionizatora. Koszt takiego urządzenia to około 8 tysięcy zł.

– Dla Aleksa, w dniu imprezy, udało nam się zebrać prawie 1800 zł. Do tego przeprowadzamy jeszcze akcje internetowe, które również zasilą jego konto – mówi Klaudia Kryjom, organizatorka imprezy.

W pomoc chłopcu zaangażowali się nie tylko piłkarze, kibice i żużlowcy. Zorganizowana została m.in. zumba, którą poprowadziła instruktorka Daria Krakowska, a na parkiecie tańczyły dzieci i dorośli, każdy mógł spróbować swoich sił, z tej możliwości skorzystali oczywiście także żużlowcy.

– Staram się wspierać takie imprezy. Piłka nożna od zawsze była obecna w moich przygotowaniach do sezonu żużlowego. Do tego to świetna zabawa, a cel szczytny. Takie turnieje powinny być organizowane częściej – mówi Kacper Gomólski.

W szkole przy ul. Krotoszyńskiej były też konkursy, a uczennice Zespołu Szkół Usługowych układały fryzury i malowały paznokcie.

– Nie spodziewałam się, że ta impreza ma taki rozmach, w ten projekt zaangażowanych jest wielu wspaniałych ludzi, którym bardzo dziękuję za pomoc i wsparcie – mówi Karolina Wujczyk, mama Aleksa.