Spotkanie lepiej rozpoczęły wrocławianki, Zespół z Kalisza musiał gonić wynik i w końcówce premierowego seta po punktowej zagrywce Alicji Grabki wyszedł na prowadzenie 20:19. Zespół z Wrocławia lepiej jednak rozegrał końcówkę tej partii i zwyciężył 25:22.
Dwie kolejne odsłony należały do kaliszanek, które gładko wygrały 25:15 i 1 25:16. Wydawało się, że podopieczne Marcina Widery sięgną po drugą wygraną w sezonie i zgarną komplet punktów. Wrocławski zespół lepiej jednak rozpoczął czwartą partię, zwłaszcza za sprawą byłej przyjmującej Energi MKS-u Julii Szczurowskiej. To między innymi po jej skutecznych atakach #VolleyWrocłąw wyszedł na prowadzenie 10:5. Kaliszanki rzuciły się do odrabiania strat i udało im się nawet wyjść na prowadzenie 14:13. Wtedy rywalki odpowiedziały kolejną serią punktową, doprowadzając ostatecznie do tie-breaka. Piąty set to już zdecydowana przewaga zespołu ze stolicy Dolnego Śląska, który mógł cieszyć siu z wygranej. Najlepszą zawodniczą meczu została Julia Szczurowska.
Energa MKS Kalisz – #VolleyWrocław 2:3 (22:25, 25:15, 25:16, 23:25, 11:15)
Energa MKS: Karolina Drużkowska (3), Lucija Mlinar (5), Aleksandra Rasińska (9), Zuzanna Efimienko-Młotkowska (16), Alicja Grabka (21), Karolina Fedorek (22) – Natalia Pajdak (L) – Katarzyna Wawrzyniak (1), Zuzanna Kuligowska (10), Aleksandra Cygan (14), Dajana Bošković (17), Izabela Śliwa (L).
#VolleyWrocław: Julia Szczurowska (1), Anna Lewandowska (6), Lucie Mühlsteinová (10), Anna Bączyńska (20), Gabriela Ponikowska (22), Kinga Stronias (33) – Anna Pawłowska (L) – Adrianna Szady (11), Julia Stancelewska (12), Joanna Chorąża (13).
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?