Przed meczem zawodnicy i trener Legii podkreślali, że czują się na tyle mocni by sprawić niespodziankę i wygrać w Ostrowie choćby jeden mecz w półfinałowej rywalizacji. Koszykarze z Warszawy byli bardzo zdeterminowani i od początku rzucili się do gardeł gospodarzom.
Gracze ze stolicy postawili faworytom do awansu do koszykarskiej elity bardzo twarde warunki i wygrali pierwszą połowę 33:24. Gra żółto-niebieskich nie wyglądała tak dobrze jak podczas wcześniejszych spotkań. Dobre akcje przeplatali nieudanymi zagraniami i rzutami. Pojawiały się błędy, których, mimo wysiłków, nie udawało się wyeliminować.
Na początku drugiej połowy błędy naszym zawodnikom też się zdarzały, ale było ich mniej i zaczęło się mozolne odrabianie strat. Gdy gospodarzom udało się wyrównać stan rywalizacji 51:51 wydawało się, że stalówka pójdzie za ciosem i łatwo wygra końcówkę, wtedy jednak goście postanowili wrócić do gry i odskoczyli na pięć punktów. Wówczas nasi koszykarze zamiast się załamać zaczęli grać żwawiej, a hala przy ul. Kusocińskiego wybuchała raz za razem głośnymi okrzykami radości. Publiczność coraz częściej wstawała z miejsc, aby dopingiem nieść swoich ulubieńców. Ci nie pozostawali dłużni i skutecznymi atakami podnosili temperaturę w obiekcie.
W meczu z Legią koszykarze Stali po raz kolejny udowodnili, że potrafią walczyć jak nikt, wspólnie z kibicami stworzyli widowisko na najwyższym poziomie, a przystrojona w żółto-niebieskie barwy twierdza pozostała niezdobyta!
Jutro Stal spotka się z Legią ponownie, o godz. 18:30, w tym samym miejscu. Po dzisiejszym triumfie nikt nie dopuszcza myśli, że podłamani legioniści dają radę się podnieść, zagrać jeszcze lepiej i sprawić niespodziankę.
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Legia Warszawa 78:68 (12:9, 12:24, 25:18, 29:17)
Stal: Pisarczyk 21, Żurawski 18, Suliński 12, Ochońko 10, Mroczek-Truskowski 6, Olejnik 4, Adamczewski 3, Andrzejewski 2, Zębski 2.
Legia: Aleksandrowicz 15, Kobus 14, Malewski 13, Wilczek 13, Trybański 6, Świderski 4, Ornoch 3, Bojko 0, Cechniak 0, Paszkiewicz 0.
Stan rywalizacji: 1:0 dla Stali Ostrów
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?